Najlepsze regionalne przysmaki, VIP-y jako kucharze i zalewajka dla wszystkich. Piknik w Tokarni był wspaniały (zdjęcia)

Każdy kto zdecydował się spędzić niedzielne popołudnie w Parku Etnograficznym w Tokarni mógł próbować świętokrzyskich przysmaków, kupić chleb, dobre masło z mleczarni w Chmielniku czy Wodzisławiu, poznać smak prawdziwych swojskich wędlin.

Swoje produkty prezentowali członkowie sieci "Dziedzictwo kulinarne świętokrzyskie" na stołach był więc i karp z Rytwian, swojskie wędliny Alberta Pustuły z firmy "Ankaz" czy pieczywo z piekarni Barbary Sroki z Woli Wiśniowskiej.

Na straganach swoje rękodzieło wystawili twórcy ludowi, były pokazy dawnych rzemiosł i dawnych gier i zabaw. Na scenie zagrał zespół "Chmielbnikers", który potem przemienił się w ... " Jędrusiów" także przyjętych gorącymi brawami.

- Przyjeżdżamy tu z przyjemnością, bo każdy festyn w skansenie to kontakt z żywa kulturą ludową a dla nas także przypomnienie dzieciństwa - powiedzieli Janina i Zenon Grelakowie, którzy kupili kilka drewnianych dawnych zabawek.

Racuchy wyszły przednie

Atrakcją dla publicznoości był pokaz kulinarny w wykonaniu członka zarządu województwa świętokrzyskiego Marka Gosa. Wcielił się w rolę Roberta Makłowicza i pod okiem Ireny Piechoty z "Tokarnianek" usmażył racuchy z drożdżowego ciasta z jabłakami. Racuchy rzucone łyżką na patelnie urosły i wyszły przednie, o czym mogli się przekonać widzowie próbując gorącego jeszcze przysmaku. Jak przyznał Marek Gos racuchy trudne do zrobienia nie są, ale chyba dlatego, że sam lubi gotować, głównie zupy, a nawet robi kiełbasę. Sęk w tym, że te umiejętności rzadko wykorzystuje.

Laury tradycji

Podczas pikniku na scenie , tuż po występie zespołu "Kielce" wręczone zostały "Laury tradycji" - grawertony marszałka województwa przyznawane tym, których produkty wpisane zostały na listę dziedzictwa kulinarnego. Laury otrzymali: Bogusłąw Piotrowski za "kiełbasę łosieńską", salceson "cwaniak" i "polędwicę świąteczną Prokopa"; Barbara Sroka z Woli Wiśniowej za " wólecką chałkę plecioną; Janina Kołek z Blizyna za " gryzkę" - bułkę pieczoną ze słabszej gataunkowo mąki,. Gospodarstwo Rybackie Rytwiany za 'karpia rytwiańskiego" oraz Agnieszka Mularczyk za "sok z czarnej jagody z lipowskich lasów".

Wręczono też nagrody dla gmin, które zrealizowały najlepsze projekty służące rozwojowi wsi. Nagrody otrzymały: gmina Starwczyn, gmina Masłów i gmina Skarzysko Kościelne.

Nagrodą w konkursie na hasło promujące świętokrzyskie smaki był wielki kosz tradycyjnych wyrobów członków sieci " Dziedzictwo kulinarne świętokrzyskie". Nagrodę zdobyła Olga Suchanowska-Wzorek za hasło " Świętokrzyskie jadło z nieba spadło".

Piknik w Tokarni zakończył brawurowy występ "Brathanmków". Plenerowa scena zapełniła się publicznością, która nie szczędziła braw, zwłaszcza, że solistką zespołu jest od ubiegłego roku Agnieskza Dyk - góralka świętokrzyska z Kakonina, zwycięzczyni telewizyjnej "Szansy na sukces" za piosenkę ... Czerwone korale". Warto dodać, że słowa do tej piosenki napisał Zbigniew Książek.