Zmiana warty. Założyciel jednostki Witold Domagała (z lewej) przekazał symbolicznie władzę Alfredowi Korubie.
(fot. Adam Ligiecki )
Maleńki, malowniczo położony wśród lasów Zwierzyniec to bez wątpienia najbardziej umundurowana miejscowość na Ponidziu. I swego rodzaju fenomen - jest tu zaledwie 30 domów, a jednostka liczy 33 strażaków!
- Rzeczywiście, u nas co dom to strażak - uśmiecha się sołtys Beata Pabis, która sprawuje władzę i cywilną, i mundurową. Wspierana duchowo przez wysoką władzę wojewódzką. Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba, która od niedawna ma nowy dom w Zwierzyńcu, jest członkiem honorowym jednostki i... już szyje mundur strażacki.
SZTANDAR NA JUBILEUSZ
Rocznicowa gala miała bogatą oprawę. Na widowni aż roiło się od VIP-ów, a mszę polową celebrowało dwóch kapłanów. Jednostka otrzymała nowy sztandar, ufundowany przez społeczność ziemi buskiej.
Chorągiew przekazał zaproszony do Zwierzyńca poseł Mirosław Pawlak. Poczet przy nowym sztandarze tworzyli: Marcin Domagała, Mariusz Domagała, Marian Wąsik. Były też odznaczenia. Druhowie z dumą odbierali srebrne i brązowe medale "Za Zasługi dla Pożarnictwa", resortowe odznaki "Strażak Wzorowy" i "Za Wysługę Lat".
PREZES Z WARSZAWY
Zwierzyniec ma młodą, ale prężną jednostkę ochotniczą. Powstała 20 lat temu, w ciągu, nie do wiary... dwóch dni. Jaka jest naprawdę, od środka? Sekrety jubilatki zdradziły mieszkanki Zwierzyńca, które wyśpiewały historię straży "z przymrużeniem oka".
"Prezes naszej straży w Warszawie pracuje - dobrze mu się stamtąd druhami kieruje" - to o prezesie Kazimierzu Wojtaszku.
Funkcję wiceprezesa pełni Szczepan Pabis; dla znajomych - Mirek. "On pieniądze wpłaca i straż nam wzbogaca" - chwalą gospodynie. Podobnie jak naczelnika Alfreda Korubę, za to, że "Jednostka straży to jego oczko w głowie".
SUPERDRUH WITOLD
Ale straż pożarna w Zwierzyńcu to przede wszystkim on - Witold Domagała. Pierwszy naczelnik, który założył jednostkę błyskawicznie, w dwa dni, ma za sobą 55 lat służby w mundurze. Teraz uznał, że czas dać szansę młodym. Przygląda im się z uwagą, a na gali - w podzięce - otrzymał piękną statuetkę Świętego Floriana.
- Bez strażaków nic byśmy nie zrobili. Trzeba tylko umieć do nich podejść. Najlepiej po dobroci, ale czasami... krzyknąć - żartuje Beata Pabis, która należy do jednostki od 10 lat. - Oni odgrywają szczególną rolę, spajają naszą lokalną społeczność. Wiem, że na strażaków zawsze można liczyć - zapewnia pani sołtys.
STRAŻACKI KLAN
Siłą zwierzynieckiej straży są rodziny. Ta piękna tradycja przechodzi z pokolenia na pokolenie. Szczególny podziw budzi strażacki klan Domagałów - w szeregu stają obok siebie: Witold, Marcin, Mariusz, Stanisław, Tadeusz, Robert, Dariusz, Piotr, Hubert; w sumie dziewięciu.
Złotymi zgłoskami w historii zapisały się też rodziny Korubów, Pabisów, Wilków, Wilczyńskich, Świądrów, Brachowiczów. Najmłodsi - Michał Wilczyński i Wojtek Brachowicz mają po 17 lat. Senior jednostki - Mieczysław Koruba liczy sobie 81 wiosen, ale wigoru może mu pozazdrościć niejeden nastolatek; pełni zresztą odpowiedzialną funkcję gospodarza.
WOJEWODA SZYJE
Gościem honorowym imprezy była wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba. Czuła się jak u siebie, gdyż ma nowy dom w Zwierzyńcu i mieszka tylko 150 metrów od remizy. Na gali paradowała w cywilu, choć niebawem powinno się to zmienić. - Mam generalski mundur górniczy, strażackiego jeszcze nie. Dopiero się szyje! - zapewniła z uśmiechem Pierwsza Dama województwa.
Srebrnym medalem "Za Zasługi dla Pożarnictwa" został uhonorowany pierwszy wiceprezes jednostki Janusz Wilk.
(fot. Adam Ligiecki )
Bez munduru pokazał się także szef buskich strażaków-ochotników, starosta Jerzy Kolarz. On znalazł się w sytuacji awaryjnej. Na jubileusz przyjechał... prosto ze ślubu, stąd wystąpił "tylko" w eleganckim garniturze.
MOROWI I GOTOWI
Po części oficjalnej strażacy, razem z paniami z koła gospodyń zaprosili nas na uroczysty obiad. Stoły uginały się od wybornego jadła, były toasty, a Kapela Buskowianie odegrała "100 lat!". Na finał wjechał na salę wielki tort strażacki: czerwony, w kształcie samochodu pożarniczego, z napisem OSP Zwierzyniec na masce.
"Ci nasi strażacy to chłopi morowi - i o każdej porze na wszystko gotowi" - taką laurkę wyśpiewały panie ze Zwierzyńca swoim dzielnym druhom. Nic dodać, nic ująć!
"Dycha" pani sołtys - Beata Pabis otrzymała z rąk posła medal za okrągłe 10 lat służby w strażackim mundurze.
(fot. Adam Ligiecki)
Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba... już szyje strażacki mundur. Prawie taki, jaki nosi Krzysztof Wilczyński.
(fot. Adam Ligiecki )
Panie ze Zwierzyńca w dowcipny sposób - śpiewająco - przedstawiły na scenie historię jednostki-jubilatki.
(fot. Adam Ligiecki )
A tak wygląda strażacki supertort! Czerwony, w kształcie samochodu pożarniczego... i bardzo słodki.
(fot. Adam Ligiecki )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?