Najpierw robota, potem zabawa. Tak zachęcają bezrobotnych do pracy w Skarżysku

Urząd Miasta Skarżysko-Kamienna zatrudnia 75 bezrobotnych przy oczyszczaniu rowów odwadniających i przepustów. Jest zadowolony z efektów ich pracy. Ocenia, że w tym roku zostanie oczyszczone przez nich 8 km rowów i 10 dużych przepustów, a drugie tyle w przyszłym roku. W drugiej grupie, która ruszy do pracy we wrześniu zatrudni kolejnych 90 bezrobotnych. Już jest prowadzony nabór do tej drugiej grupy.
Bardzo pożyteczną pracę, zasługującą na słowa uznania ci bezrobotni wykonują w trudnych warunkach, pod kierunkiem pracowników Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Są zatrudnieni w ramach robót publicznych zorganizowanych przy współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy.

Dzięki nim po kilku dziesiątkach lat zaniedbań są czyszczone, a bywa, że odtwarzane rowy i przepusty odwodnieniowe różnych osiedli na terenie naszego miasta. Na trenie działania tej grupy spotyka się takie rowy, w których potrafiły wyrosnąć drzewa, a te wyłożone płytkami betonowymi pokryła darń grubości 50 cm.

- To są rowy, które w 40 procentach powinny utrzymywać powołane do tego instytucje gospodarki wodnej. Ale tego nie robią. 60 proc. rowów i przepustów w mieście jest w zarządzie miasta. Zanieczyszczone rowy i niedrożne przepusty są wielkim utrudnieniem dla odpływu wód opadowych z terenu miasta. My jako miasto zabraliśmy się za te prace, robimy wszystkie rowy, bo czujemy się gospodarzami terenu i czujemy się odpowiedzialni za bezpieczeństwo powodziowe naszych mieszkańców - informuje Janusz Kołodziej, inspektor do spraw gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Skarżysko-Kamienna.