- Takie są zakusy ministerstwa edukacji narodowej - przyznaje Jan Korczyński, szef kieleckiej delegatury Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi. - W związku z wejściem w życie od tego roku szkolnego nowej podstawy programowej do szkół podstawowych i gimnazjów zmienia się system uczenia. Egze-miny zewnętrzne muszą być do niego dostosowane - wyjaśnia.
Przemeblowaniu ulegnie dotychczasowa formuła egzaminu gimnazjalnego. Nie będzie już jednego arkusza matematyczno-przyrodniczego. Zamiast niego młodzież napisze dwa testy: matematyczny oraz z nauk przyrodniczych. Podobnie stanie się w częścią humanistyczną. Uczniowie osobną będą rozwiązywać test tylko z języka polskiego i osobno z historii wraz z wiedzą o społeczeństwie.
- Czy każdy z testów będzie zdawany w oddzielnych dniach, czy arkusz będzie zbudowany z dwóch wydzielonych bloków, tego nie potrafię dziś powiedzieć. Wiadomo, że przybędzie zadań, a czas egzaminu wydłuży się o 50 procent - dodaje Jan Korczyński.
Dyrektorzy świętokrzyskich szkół z aprobatą odnoszą się do koncepcji wydzielenia matematyki na egzaminie. - Byłoby dobrze, gdyby tak się stało. Konsultowałam tę kwestię z nauczycielami i rodzicami. Wszyscy są za. Zblokowana ilość przedmiotów w jednym arkuszu sprawia, że umykają nam dobrzy fizycy czy matematycy, co jest krzywdzące dla uczniów. Matematyka powinna być wydzielona - uważa Iwona Matuszewska, dyrektor Gimnazjum imienia Mikołaja Reja w Nagłowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?