Około 23 w poniedziałek bar w Modliszewicach był już zamknięty, a prowadzący go 62-latek sprzątał na zapleczu. W pewnym momencie usłyszał pukanie do drzwi.
- Otwarł je. Na progu stał człowiek z nożem, a za jego plecami drugi, młodszy, z siekierą. Ten zaatakował 62-latka i zranił go w rękę - opowiada Krzysztof Gaca, oficer prasowy koneckiej policji.
Gdy właściciel lokalu schronił się na zapleczu, rozbójnicy zabrali z baru dwie półlitrowe butelki wódki i uciekli. Zaalarmowani policjanci szybko ustalili, kto mógł stać za napaścią. Zatrzymali dwóch podejrzewanych: 28- i 52-latka.
- Młodszy miał ponad promil, a starszy blisko trzy promile alkoholu w organizmie - informuje Krzysztof Gaca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?