- W gminie Solec-Zdrój, na Strudze i rzece Rzosce poziom wody się obniżył. Natomiast problem to kanał Strumień. Zalana została droga w Wełninie-Dąbrówce, która stanowi dojazd do trzech posesji. Przejezdna jest w tej chwili jedynie ciągnikiem. Dwa z domów są zamieszkałe przez pięć osób, trzecia jest zamieszkiwania jedynie w sezonie letnim, w tej chwili nie ma tam nikogo. Z mieszkańcami jest stały kontakt, referat komunalny Urzędu Gminy realizuje tam dowóz potrzebnych środków do życia. Woda rozlała się na okoliczne pola, ale nie podeszła pod posesje i nie wlała się do piwnic - mówi młodszy brygadier Piotr Dziedzic z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju.
Wełnin-Dąbrówka to miejscowość położona przy ujściu rzeki Rzoski do kanału Strumień. - Ponieważ kanał jest przepełniony, to woda z rzeki nie ma jak tam wpłynąć. Rozlewa się na okoliczne pola - dodaje Piotr Dziedzic.
Straż pożarna jest w stałym kontakcie z Urzędem Gminy i będzie interweniować natychmiast, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Nieco lepiej jest w gminie Pacanów.
- Główna fala powodziowa zeszła, ale kanał znów wzbiera, bo ze zlewni soleckiej i korczyńskiej wciąż napływa woda związana z intensywnymi opadami, które miały miejsce we wtorek oraz w czwartek - mówi Wiesław Skop, burmistrz Pacanowa. - Na razie kanał u nas nie występuje z brzegów, monitorujemy sytuację. Jeśli będzie potrzeba to Państwowa Straż Pożarna i Ochotnicze Straże Pożarne ruszą do akcji - dodaje.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
