W czwartek Zdzisław Kałamaga i Jarosław Wilczyński byli w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji, gdzie rozmawiali o możliwej pomocy państwa dla samorządów ostrowieckich. Koszty naprawy osuniętej skarpy i ulicy Polnej, w której zapadła się jezdnia, przekraczają możliwości obu budżetów. Według wstępnych szacunków mogą wynieść nawet milion złotych.
- Mamy zapewnienie, że dostaniemy promesę w wysokości 80 procent kosztów usuwania skutków katastrofy budowlanej z grudnia- mówi starosta ostrowiecki Zdzisław Kałamaga.- Cała procedura odbędzie się za pośrednictwem wojewody świętokrzyskiego, która formalnie może się o taką promesę ubiegać.
Pozostałe 20 procent zapłacą po połowie samorząd powiatowy i miejski. Nie wiadomo jak szybko będzie można oszacować koszty i przystąpić do ewentualnych prac, bowiem to wszystko będzie zależało od wyników ekspertyz prowadzonych przez geologów. Program badań geologicznych całej skarpy ma powstać do końca stycznia. Ich koszt wyniesie 90 tysięcy złotych, a według umowy zawartej ze Starostwem Powiatowym, opracowanie ma być gotowe do końca maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?