Prezes Korony Tomasz Chojnowski, trener Leszek Ojrzyński i jego syn Jakub a także Witold Szproch z Wir Łopuszno z synem i kolegą byli w pełnym, bojowym rynsztunku kibica w Warszawie, na meczu Polski z Rosją.
Witold Szproch z synem i kolegą (fot. Sławomir Stachura )
Wyszli ze zdartymi gardłami, wykazali się na trybunach jak należy. Teraz, kiedy nasi odpadli, kibicuje się im dużo smutniej i spokojniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!