Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza Marysia Cugowska. Legenda łucznictwa jest dziś honorowym ambasadorem Opatowca

Adam Ligiecki
Maria Mączyńska, supermistrzyni i legenda łucznictwa, gościła ostatnio w Opatowcu. Tutaj - podczas spotkania w Domu Kultury.
Maria Mączyńska, supermistrzyni i legenda łucznictwa, gościła ostatnio w Opatowcu. Tutaj - podczas spotkania w Domu Kultury.
Maria Mączyńska - mistrzyni i legenda polskiego łucznictwa, olimpijka, honorowy ambasador Opatowca - gościła w swojej rodzinnej miejscowości. Jak co roku, odwiedziła rodzinę, przyjaciół i znajomych.

ZOBACZ TAKŻE: Białystok.
Zenon Martyniuk w Atrium Biała promował swoją biografię Życie to są chwile

(Źródło: poranny.pl)

Marysia? Cugowska oczywiście... - tak mówi Opatowiec o sławnej sportsmence. To rodowe nazwisko naszej mistrzyni. Nie sposób wymienić nawet części tytułów, medali, jakie zdobyła w trakcie bogatej kariery. W latach 50., 60. i 70. wygrywała turnieje mistrzostw świata, Europy; była nie do pobicia na krajowych torach. Broniła barw Polski także na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium, w 1972 roku.

Jeśli wierzyć legendzie, jej kariera wisiała na włosku... ze względu na lewe oko. Nie umiała go zamknąć podczas zawodów (tylko prawe), więc strzelała z przymusu „z lewej ręki”. Problemów było co niemiara - za to gdy w końcu się przełamała, ruszyła lawina sukcesów.

Maria Mączyńska, po ukończeniu szkoły w Opatowcu kontynuowała naukę w Krakowie. Zdobyła zawód księgowej, jednocześnie trenowała łucznictwo w klubach Sparta i Energetyk. Po przeniesieniu się do Warszawy reprezentowała barwy Łączności i Marymontu. Wtedy stała się gwiazdą, zdobywając medale na najbardziej prestiżowych imprezach.
Rodzinny Opatowiec odwiedza regularnie. Ma tu bliskich, przyjaciół. W 2012 roku przekazała - na ręce wójta Sławomira Kowalczyka - złoty medal zdobyty w mistrzostwach świata w holenderskim Amersfoort, w 1967 roku. To jeden z czterech krążków z najcenniejszego kruszcu, jakie wywalczyła.

Dzisiaj Maria Mączyńska ma 85 lat. W swoim ukochanym Opatowcu gościła we wrześniu, biorąc też udział w legionowej uroczystości w Domu Kultury. Nasza Marysia... - witano ją serdecznie. Wielką i ujmująco skromną mistrzynię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie