Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze stulatki zdradzają przepis na długie życie

Adam LIGIECKI [email protected]
Pierwszej w tym roku buskiej stulatce, Helenie Janickiej, złożył życzenia burmistrz Piotr Wąsowicz.
Pierwszej w tym roku buskiej stulatce, Helenie Janickiej, złożył życzenia burmistrz Piotr Wąsowicz. Fot. Adam Ligiecki
Mamy wyjątkowy sezon na stulatki! W tym roku, w ciągu niespełna miesiąca, już trzy osoby w naszym regionie przekroczyły magiczną "setkę". A szykują się kolejne jubileusze.

Co ciekawe, jubilatkami są wyłącznie panie. Każda z nich przeżyła setkę na swój sposób, lecz z rozmów, jakie z nimi przeprowadziliśmy, z relacji domowników i najbliższych, można pokusić się o sporządzenie "złotej recepty". Na długie i szczęśliwe życie.

Aktywność, praca fizyczna, pogoda ducha i uśmiech na co dzień. Do tego dużo, dużo miłości, za to... jak najmniej stresów - twierdzą zgodnie nasze jubilatki.

SUPERPAMIĘĆ, POLITYKA I SERIALE

Gościliśmy na urodzinach w domach trzech pań. Rekordzistką - o ile można użyć tego sportowego zwrotu - wśród stulatek jest Waleria Fidelus z Kazimierzy Wielkiej. To niebywałe, ale ukończyła 105 lat!
I mimo sędziwego wieku zachowała świetną formę fizyczną. Jest samodzielna, porozumiewa się z otoczeniem. Ma znakomitą pamięć. Bez trudu odtwarza fakty dotyczące swojego dzieciństwa i młodości, a więc z pierwszej kwarty XX wieku. Może bez końca opowiadać o tym, co działo się wtedy na świecie.

Kazimierski burmistrz Adam Bodzioch, który złożył jubilatce życzenia, nie mógł wyjść z podziwu, gdy pani Waleria... recytowała dla niego wiersz i zaśpiewała a capella piosenkę z tamtych czasów. Ale dodajmy, że 105-latka jest też na bieżąco z tym, co dzieje się tu i teraz. Wręcz przepada za oglądaniem telewizji. Z pilotem w dłoni śledzi programy informacyjne, interesuje się polityką. Uwielbia też seriale!

Wbrew pozorom, pani Waleria nie stosuje specjalnej diety. Chyba że uznamy za taką jej ulubione... mleko pod każdą postacią. Łączone tak samo z ziemniakami, jak ciastem, śledziem czy wędliną. - Ale jeśli to babci wychodzi na zdrowie, czemu nie? - zgadzają się domownicy.

DAMSKIE RZĄDY

Jako pierwsza - 12 lutego - obchodziła w tym roku "setkę" Helena Janicka z Buska. Burmistrz Piotr Wąsowicz nie bez racji mówi, że ma "szczęśliwą rękę" do stulatków. To kolejna z długiej listy osób, którym składał superżyczenia urodzinowe od początku swojego urzędowania w ratuszu.

Pani Helenie obok gratulacji z okazji "setki" przekazał także pięknych róż. O resztę zadbała Janina Nizioł, szefowa Urzędu Stanu Cywilnego, która pełni zwykle rolę mistrza ceremonii. To właśnie jej pomysłem są słynne "ciepłe" prezenty dla jubilatów: koc, serdaczek i... bambosze z prawdziwej owczej wełny.

Helena Janicka ma swój przepis na długie życie. Jest pogodna, uśmiechnięta, ale też stanowcza. Potrafi twardo postawić na swoim. W domu bardzo lubi rządzić. Czyta bez okularów, porusza się bez pomocy laski.

Jeśli o zdrowiu mowa, to domownicy opowiedzieli nam zabawną historię. - Babcię Helenę od czasu do czasu coś bolało. Uważała, że to normalne. A od dwóch, trzech lat... na nic się nie uskarża. Zaczęła się więc niepokoić: - To niedobrze, chyba Pan Bóg o mnie zapomniał?

ZERO NERWÓW

4 marca skończyła 100 lat Kazimiera Kryczka z podbuskiego Galowa. Podobnie jak panie Waleria i Helena, przez całe życie pracowała, prowadząc gospodarstwo. Aktywność, dużo ruchu na świeżym powietrzu - to, jak twierdzi, jeden z ważniejszych składników recepty na długowieczność.
Pani Kazimiera ma też najliczniejsze potomstwo. Wychowała czworo dzieci, ma dzisiaj ósemkę wnuczków, szesnaścioro prawnuków i ósemkę praprawnuków. Przebywa w otoczeniu najbliższych, otoczona szczęściem i miłością. Jest osobą niebywale opanowaną, spokojną. - Zero nerwów. Wszyscy babci tego zazdrościmy - przyznają domownicy.

Zdrowia pewnie też. Jeden z wnuków opowiedział nam o niedawnej wizycie pani Kazimiery u okulisty. - Jeszcze lekarz nie zdążył pokazać liter, a babcia czyta na głos: "A", "E", "H, "W"... To po co pani do mnie przyszła, ma pani znakomity wzrok! - szczerze zdziwił się okulista.

PANIE W PRZEWADZE

To chyba nie przypadek, że tak sędziwego dożywają dzisiaj głównie panie. Jedyny mężczyzna - Jan Piotrowski z Buska - obchodził setne urodziny w 2007 roku.

Także trzy kobiety będą świętowały "setkę" w Busku jeszcze w tym roku: we czerwcu, lipcu oraz pod koniec sierpnia. A Sabina Kubeczko, mieszkająca niedaleko Kazimierzy Wielkiej, zaprasza w maju na swoje 102 urodziny!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie