Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nat, Moszczyński, Cleverly, Jurasik - Vive się zbroi!

Dorota KUŁAGA Paweł KOTWICA
Mariusz Jurasik na 90 procent będzie grał w Kielcach.
Mariusz Jurasik na 90 procent będzie grał w Kielcach.
Jesienią Vive zagra w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów i chce jako pierwsza polska drużyna wyjść z grupy. Aby mieć na to szansę, kielecki zespół musi się wzmocnić.

- Na pewno przyjdą do nas Witalij Nat, Damian Moszczyński, Marcus Cleverly i na 90 procent Mariusz Jurasik - zdradza Bertus Servaas.

Nat to ukraiński skrzydłowy z Wisły Płock, który z powodu kontuzji nie mógł w środę zagrać, lewy rozgrywający Moszczyński grał ostatnio w austriackiej Alpli HC Hard, której trenerem jest były szkoleniowiec Vive Zbigniew Tłuczyński, Cleverly to duński bramkarz, ostatnio występował w drugoligowym niemieckim TV Emsdetten. Doskonale w Kielcach znany Jurasik podpisał już wprawdzie kontrakt z Vive, ale na utrzymanie tego zawodnika trzeba będzie znaleźć dodatkowe niemałe pieniądze.

Jeśli by się to nie udało, "Józek" może zostać w Niemczech, a chętnych na niego nie brakuje - zależy na nim zarówno jego dotychczasowemu klubowi Rhein Neckar Loewen, jak i mistrzowi Niemiec THW Kiel. Żeby jednak grał w Niemczech, trzeba wykupić go z Vive Kielce, z którym ma podpisany trzyletni kontrakt. Klub chce od Niemców aż 800 tysięcy euro. Wydaje się jednak, że kwota 500 tysięcy jest do zaakceptowania przez obie strony. Kielczanie raczej się na to zgodzą, bo 2 miliony złotych to dziś około połowy rocznego budżetu Vive.

Jest tajemnicą poliszynela, że Servaas od dłuższego czasu namawia do powrotu do Kielc Karola Bieleckiego, teraz również, tak jak Jurasik, gracza "Lwów". Bielecki ma ważny do 2011 roku kontrakt, ale chętnie by go skrócił i wrócił do Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie