Nauczyciele organizują pomoc koniom

Starachowicki Oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego prowadzi akcję na rzecz koni wywożonych w tak zwanych transportach śmierci na rzeź. Związkowcy prowadzą zbiórki pieniędzy i nagradzają tych, którzy wpłacają najwięcej.

W poniedziałek starachowicki oddział związku zaprosił na wycieczkę po Górach Świętokrzyskich uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Starachowicach. To nagroda za to, że społeczność tej placówki zebrała dwa lata z rzędu najwięcej pieniędzy w tej zbiórce. W tym roku była to kwota 770 złotych, w ubiegłym ponad 800 złotych. Łącznie przez dwa lata we wszystkich placówkach, które włączyły się do akcji, zebrano prawie 4 tysiące złotych.

TRANSPORTY ŚMIERCI

- Każdego roku z Polski do Włoch i Francji eksportuje się na rzeź 40 tysięcy żywych koni - mówi Mariola Gałka, inicjatorka akcji, prezes starachowickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Głównymi odbiorcami są Włosi. Kupują największe i najgrubsze okazy, płacąc za nie nawet 6 tysięcy złotych. Stłoczone w ciężarówkach, nawet po 35 sztuk, przerażone, często ranne, głodne i spragnione zwierzęta jadą tysiące kilometrów do rzeźni, nawet na Sardynię. Nigdy nie był mi obojętny los krzywdzonych przez człowieka zwierząt, zawsze im pomagam. Gdy dotarłam do strony internetowej organizacji zwanej Komitet Pomocy dla Zwierząt w Tychach, która ratuje konie, postanowiłam pomóc. Uratowane konie mieszkają w przytulisku dla zwierząt nazwanym Przystań Ocalenie. Pomysłem zaraziłam moją koleżankę wiceprezes Jolantę Połeć i tak się zaczęło.

Można pomóc

Można pomóc

Można wesprzeć przytulisko finansowo, pomagając w utrzymaniu koni mieszkających w Przystani Ocalenie oraz w wykupieniu kolejnych koni, wpłacając dowolną kwotę na konto: Komitet Pomocy dla Zwierząt, ul. Bałuckiego 7/37, Tychy, KRS 0000015325, ING Bank Śląski SA O/Tychy, 91 1050 1399 1000 0022 0998 2426

NAGRODA ZA SERCE

Panie zaczęły propagować akcję w szkołach na terenie powiatu starachowickiego. Wystosowały apel do szkół, zorganizowały wystawę, rozpoczęły zbiórkę pieniędzy.
Najwięcej zebrano w "dziewiątce".

- Lubimy zwierzęta, chcemy pomagać - mówiły nam dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Starachowicach przed wyjazdem na wycieczkę ufundowaną przez związkowców.
- Cieszę się, że związek propaguje pozytywne postawy wśród dzieci - dodaje Maria Dróżdż, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 9. - Dzięki wycieczce możemy poznać lepiej nasz region. Jedziemy do Świętej Katarzyny, Nowej Słupi na Święty Krzyż i do Kałkowa. Dzieci pomagały bezinteresownie. Teraz dostały za to nagrodę.

JAK POMÓC

- Czekamy teraz na kolejne szkoły, które mamy nadzieję również włączą się do akcji dla dobra zwierząt, nasza akcja trwa nadal - mówi Mariola Gałka. - Można zostać sponsorem jednego z wykupionych koni, wpłacając miesięcznie ustaloną kwotę. Osobiście jestem sponsorem konika o imieniu Portos i sprawia mi to dużo radości, bo mogę niejako chociaż wirtualnie mieć swojego wymarzonego konia. Można zamówić kalendarz, z którego dochód jest przeznaczony na utrzymanie przytuliska, zbierać środki czystości, koce, żywność, zorganizować akcję na rzecz zwierząt w szkole, zakładzie pracy, zbierać maskotki, książki, obrazki, do wystawienia na aukcjach charytatywnych prowadzonych na rzecz przytuliska. Można powiadamiać odpowiednie instytucje o znęcaniu się nad zwierzętami.