Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczycielka z maleńkiej Grabownicy otrzymała prestiżową nagrodę za działalność na rzecz swego środowiska

Marek MACIĄGOWSKI
Aleksandra Adamiec ze statuetką "Kryształowej koniczyny”.
Aleksandra Adamiec ze statuetką "Kryształowej koniczyny”. Marek Maciągowski
W małej Grabownicy w gminie Łopuszno języka angielskiego uczyły wolontariuszki ze Stanów Zjednoczonych. Później trójkę uczniów wraz z opiekunem zaprosił do siebie Uniwersytet z Lafayette w amerykańskim stanie Indiana.

Co to jest 4H?

Co to jest 4H?

4H to międzynarodowy ruch klubów dla dziewcząt i chłopców z terenów wiejskich. Przyświeca im jeden cel: umożliwić młodzieży wiejskiej rozwój drzemiącego w niej potencjału. 4H to obecnie jedna z największych organizacji młodzieżowych w Stanach Zjednoczonych - kraju gdzie ruch powstał w pierwszych latach XX wieku. Należy do niego ponad 5 milionów chłopców i dziewcząt prowadzonych przez setki tysięcy liderów. W Europie młodzież z klubów 4H zrzeszona jest w organizacji Europejski Komitet Klubów Młodych Farmerów i 4H. Organizacja ta dofinansowana jest przez Unię Europejską. Znakiem rozpoznawczym klubów 4H jest czterolistna koniczyna z literą " H " umieszczoną na każdym listku. Litery na emblemacie oznaczają Głowę (Head), Serce (Heart), Ręce (Hands) i Zdrowie (Health) - fundament wszystkich programów 4H. Działalność ruchu 4H opiera się na pracy młodych ludzi w lokalnym klubie 4H (pojmowanym nie jako miejsce, lecz jako grupa osób). Członkostwo w 4H jest otwarte dla chłopców i dziewcząt między 9 a 19 rokiem życia.

Wszystko to było możliwe dlatego, że znalazła się osoba, która w Grabownicy chciała poprowadzić klub 4H. Aleksandra Adamiec, nauczycielka z Grabownicy w gminie Łopuszno została w tym roku laureatką prestiżowej III nagrody w ogólnopolskim konkursie "Kryształowej Koniczyny", organizowanym przez Międzynarodową Fundację Edukacyjną 4H w Polsce. Fundacja promuje działalność osób zaangażowanych w działania edukacyjne na terenach wiejskich. - Ta nagroda to podsumowanie moich dotychczasowych działań i motywacja do dalszej pracy. Cieszę się, że jej efekty zostały dostrzeżone mówi Aleksandra Adamiec. Klub 4H założyła w swojej szkole w 1996 roku, jak podkreśla, za namową i z pomocą Barbary Bubień ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.

ZACZĘŁO SIĘ OD KÓZ

Klub przy szkole w Grabownicy Aleksandra Adamiec założyła w 1996 roku. Uczniowie mieli się w nim uczyć przedsiębiorczości oraz rozwijać swoją wiedzę o ekologii i regionie. W jaki sposób? Najpierw dostali od międzynarodowej Fundacji Heifer Project International... młode kozy. Fundacja jest pozarządową, międzynarodową organizacją charytatywną, która wspiera rozwój małych gospodarstw rolnych, finansując zakup zwierząt gospodarskich, środków zaopatrzenia rolniczego oraz szkoleń dla rolników. Założył ją był amerykański farmer, który w 1944 roku wprowadził w życie swój pomysł, aby pomagać krajom dotkniętym niedostatkiem, zgodnie z zasadą "dajmy krowę zamiast kubka mleka". W ten sposób zainicjował powstanie organizacji, która realizuje obecnie programy pomocy w 125 krajach świata.

Warunkiem otrzymania kozy było przekazanie jednego jej potomka następnemu klubowiczowi. Kozia sztafeta trwała kilka lat, kózkom nadawano imiona, uroczyście przekazywano je do innych klubów, robiono im konkursowe fotografie. Dzieci mocno zaangażowały się w projekt, a swoim entuzjazmem zapraszały dorosłych. Potem w klubie hodowano króliki, prowadzono uprawy biodynamiczne, aż okazało się, że można robić coś, co przyniesie klubowi dochód. Zaczęły powstawać suche bukiety, obrazy i biżuteria ze skóry, zdobione szkło.

- Sprzedawaliśmy je na dożynkach i festynach, na różnych aukcjach. Zaczęliśmy zarabiać na własne wycieczki. Uczniowie przekonali się, że ich praca jest coś warta, że mogą sprzedać to co zrobili. Uwierzyli w swoje możliwości, stali się bardziej pewne siebie, już nie wstydzili się nawet reklamować swoje produkty. Nauczyli się stawiać na samodzielność, stali się bardzioej kreatywni. I to był największy sukces tej pracy - mówi Aleksandra Adamiec.
Dziś pierwsi klubowicze są już dorośli, pożenili się, a umiejętności zdobyte w klubie przydają im się na co dzień.

Aleksandra Adamiec

Aleksandra Adamiec

Z wykształcenia jest biologiem, dotychczas była dyrektorem szkoły w Grabownicy w gminie Łopuszno w powiecie kieleckim. Obecnie jest na urlopie zdrowotnym. Mieszka w Grabownicy. Ma dwoje dzieci

ŚCIEŻKA DO JEZIORA

Jednym z działań, które klubowiczom z Grabownicy przyniosły rozgłos i uznanie było przygotowanie projektu "Kształtowanie postaw proekologicznych wśród uczniów szkół wiejskich, zrzeszonych w klubach 4H oraz wśród mieszkańców lokalnych społeczności województwa świętokrzyskiego". Powstała wówczas ścieżka edukacyjno-przyrodnicza, która przed mieszkańcami gminy Łopuszno odkryła piękno własnej okolicy. - Inspiracją do wytyczenia trasy było odkrycie w 2000 roku Pojezierza Świętokrzyskiego. Okazało się, że największe i najładniejsze jeziora - Żabiniec i Elżbiety - znajdują się w okolicy Grabownicy - mówi Aleksandra Adamiec.

Klub 4H, który nosi nazwę "Leśne Echo" postanowił wypromować walory pięknych jezior poprzez zaprojektowanie wokół nich kilku przystanków opisujących ich walory. Sami oczywiście nie mogli wszystkiego zrobić, więc zaprosili do współpracy pracowników naukowych Akademii Rolniczej w Krakowie, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Rzeszowskiego i Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach. Co ciekawe - wszyscy chętnie pomagali uczniom z niewielkiej świętokrzyskiej wsi. Opiekunem merytorycznym projektu ścieżki został profesor Kazimierz Wiech z Akademii Rolniczej w Krakowie,

- Na tej współpracy bardzo zyskali klubowicze. Słuchali naukowców z zapartym tchem. Jeździli na wykłady na uniwersytet, zdobyli w trakcie wielu zajęć w terenie wiadomości i umiejętności z zakresu botaniki, zoologii, ekologii i ochrony środowiska. Niektórzy potrafili przez dwie godziny obserwować i liczyć owady siadające na jednej roślinie. I co ważne - do naszej pracy włączyli się rodzice - mówi o projekcie Aleksandra Adamiec

Na zakończenie projektu multimedialną prezentacja przyrodniczej ścieżki dydaktycznej klubu 4H z Grabownicy przygotowali i przedstawili pracownicy naukowi Uniwersytetu Jagiellońskiego Jagiellońskiego w Krakowie doktor Marian Szewczyk i doktor Stefan Gawroński. Wydano także przewodnik "Przyrodnicza ścieżka dydaktyczna klubu 4H Grabownica".

PRZYKŁAD DLA INNYCH

Praca w klubie zaczęła procentować. Jako jedni z pierwszych w województwie mieli możliwość skorzystania z letniej szkoły języka angielskiego. Właśnie wtedy przyjechały tu uczyć języka wolontariuszki ze Stanów Zjednoczonych. Później Magda Palacz, Ewa Barczyńska i Patrycja Kowalczyk wraz z opiekunką klubu pojechały do Indiany. Zanalazły się w 30 -osobowej grupie klubowiczów z całej Polski, jakie zaprosił amerykański uniwersytet. - Najtrudniej było wybrać trójkę, która miała reprezentować nasz klub. Wybraliśmy najlepszych - mówi Aleksandra Adamiec.

Uczestniczki wyjazdu do dziś utrzymują koleżeńskie kontakty z klubowiczami z Ameryki, którzy wraz z dorosłymi opiekunami odwiedzili ich w Grabownicy. Byli też w ich wiosce goście z Rosji i Ukrainy. Wkrótce do klubu w Grabownicy zaczęli przyjeżdżać inni klubowicze, zobaczyć co też tu pożytecznego robią. Bo kluby 4 H działają też w gminach Nowiny, Sobków, Mniów. W samej gminie Łopuszno jest ich sześć. - To Barbara Bubień z Modliszewic jest dobrym duchem, naszych klubów, dba by do wiejskich klubów dotarł każdy projekt, by kluby miały pieniądze na działalność - mówi Aleksandra Adamiec.

POKAZAĆ NAJLEPSZYCH

Fundacja 4H poprzez organizację konkursu dla liderów klubów chce promować wkład wolontariuszy w rozwój edukacji na terenach wiejskich. Nagrody - oprócz statuetki to także 3, 2 i tysiąc dolarów dla laureatów trzech pierwszych miejsc są wyrazem uznania i poparcia ich działań. Aleksandra Adamiec już w 2003 roku zdobyła w nim wyróżnienie. Założyła w Grabownicy dwa kluby 4H: szkolny i środowiskowy.
Aleksandra Adamiec, jak napisano w uzasadnieniu nagrody "Kryształowej koniczyny" wierzy, że praca nad projektami edukacyjnymi zapewni jej podopiecznym dobry start w lepsze jutro, a hasło klubów 4H "Uczyć się działając"«, towarzyszyć im będzie przez całe życie". Jak podkreślono włączyła do współpracy środowisko lokalne, rodziców, szkołę i samorząd oraz swoją rodzinę. Także jej dzieci są liderami klubów 4H.

- Warto skorzystać z tego, co nam się oferuje. Z projektów edukacyjnych mogą skorzystać także małe, lokalne środowiska, takie jak nasze. Gdy widać, że efekty naszej pracy są akceptowane, jest to najlepsza motywacja do dalszej pracy - mówi Aleksandra Adamiec.
Wspólnie z Ewą Jankowską-Dzwonek, kierującą szkołą w Grabownicy ma tylko jeden kłopot. Szkoła po reorganizacji ma tylko klasy I - III i uczniów jest w niej niewielu. Ale na szczęście w Grabownicy działa nie tylko szkolny, ale i środowiskowy klub 4H. Więc na "Kryształowej koniczynie" działalność Aleksandry Adamiec na pewno się nie skończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie