Do jego mieszkania funkcjonariusze przyjechali wezwani przez 44-letnią żonę staszowianina, która mówiła, że pijany mąż znęca się nad nią psychicznie i fizycznie.
- Gdy policjanci dojechali na miejsce, mężczyzna sam zabarykadował się w domu, do funkcjonariuszy rzucał metalowymi kulkami, groził, że jeśli podejdą bliżej, to ich pozabija - relacjonuje Jan Augustowski, oficer prasowy staszowskiej policji.
Wezwano negocjatorów z Kielc, ci po półtoragodzinnej rozmowie nakłonili 43-latka, żeby się poddał. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał promil alkoholu. Został zatrzymany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?