Neolityczna kuchnia zagościła na Krzemionkach. Co jedzono przed tysiącami lat? (ZDJĘCIA)

W niedzielę, 12 września, zrekonstruowana pradziejowa osada w Krzemionkach wypełniła się zapachem zupy z soczewicy, grzybów i ziół, które zbierane były przez uczestników spotkania. O tajnikach jadłospisu ludzi epoki neolitu opowiadał Artur Bokła, pasjonat survivalu, bushcraftu, archeologii doświadczalnej, turystyki i dzikiej kuchni. Prowadzi w tym temacie własnego bloga Mr. Wilson bushcraft.

Razem z prowadzącym warsztaty, uczestnicy zbierali dziką marchewkę, pokrzywy i zioła takie jak bluszczyk kurdybanek, które nadały wspólnie przygotowywanej potrawie niepowtarzalny aromat. Zadaniem uczestników warsztatów było również pokrojenie wszystkich składników krzemiennymi narzędziami.

Neolit jest epoką, w której ludność zaczęła korzystać z żywności wytwarzanej z uprawianych roślin oraz hodowli zwierząt. Nadal jednak uzupełnieniem diety był szereg roślin dzikorosnących. Świadectwem użytkowania tych roślin są rozpoznane w trakcie badań archeologicznych ziarna, a w wyjątkowych przypadkach nawet pozostałości owoców.

Na najmłodszych czekała niezwykle trudna praca, musieli bowiem własnoręcznie utrzeć ziarna pszenicy na żarnach, aby móc z powstałej mąki przygotować podpłomyki. Nie wiadomo czy ludzie epoki neolitu wspólnie przyrządzali potrawy, ale uczestnikom warsztatów takie właśnie gotowanie przyniosło wiele radości, satysfakcji oraz nowych doznań smakowych. Artur Bokła okazał się wspaniałym szefem neolitycznej kuchni.

Europejskie Dni Dziedzictwa to cykliczny projekt kulturalny, społeczny i edukacyjny o wyjątkowej skali i zasięgu. Głównym celem jest edukacja historyczna i kulturalna, promowanie różnorodności regionalnego dziedzictwa kulturowego, podkreślenie wspólnych korzeni kultury europejskiej oraz propagowanie dialogu międzykulturowego. W tym roku odbywają się pod hasłem „Smaki dziedzictwa”.