Neptun Końskie - Olimpia Pogoń Staszów 2:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Konrad Maciejewski 55, 1:1 Krystian Rzepa 72, 1:2 K. Rzepa 78, Piotr Gardynik 90+2 z karnego.
Neptun: Herda - Bandura, Kamont (80. Zając), Prus-Niewiadomski, Skoczylas - Supierz, Mularczyk, Maciejewski, Cieślik (65. Pilarski) - Sroka (70. Majchrzak), Gardynik.
Olimpia: Reczek - Mech, Baczewski, Merchut, Fudalewski - Kaczmarczyk (65. Gilar), Kosela, Dutka, Rozmysłowski (70. Wojciechowski) - P. Rzepa (85. Misterkiewicz), K. Rzepa.
Sędziowała: Anna Adamska.
Prawdziwe emocje zaczęły się po przerwie. Neptun wyrównał po bramce z rzutu karnego w doliczonym czasie gry (sędzina podyktowała „jedenastkę” za faul Piotra Gilara na jednym z koneccczan).
- Przegrywając 1:2 postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zaczęliśmy grać trzema napastnikami. Trzeba cieszyć się z tego remisu - powiedział Waldemar Szpiega, trener Neptuna.
- Tradycji stało się zadość, wiosną też zremisowaliśmy z Neptunem 2:2. Zabrakło nam „chłodnej głowy” w końcówce - mówił Radosław Sekuła, prezes i trener Olimpii Pogoń. Ozdobą spotkania były dwie przedniej urody bramki Krystiana Rzepy z ekipy gości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
