Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nida Pińczów zbiera siły na Wieliczkę

(ALI)
Konrad Majcherczyk powinien wrócić w sobotę do bramki pińczowskiej Nidy.
Konrad Majcherczyk powinien wrócić w sobotę do bramki pińczowskiej Nidy. A. Ligiecki
Piłkarze Nidy Pińczów rozegrają w Wielką Sobotę mecz drugiej ligi z Górnikiem Wieliczka. To bardzo trudny rywal, lecz nasz beniaminek chce odnieść pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej.

Przetrzebiona kontuzjami Nida nie wystąpi w najsilniejszym składzie, jednak kibice mają nadzieję, że wrócą do zespołu dwaj czołowi zawodnicy: bramkarz Konrad Majcherczyk i obrońca Konrad Głuc. Obydwaj pauzują od trzech tygodni, lecząc poważne urazy.

Konrad Majcherczyk pechowo złamał kciuk grając ze Startem Otwock, Konrad Głuc w tym samym spotkaniu doznał kontuzji kolana. Ich powrót na boisko jest prawdopodobny, choć decyzje zapadną w sobotę, tuż przed meczem z Wieliczką. - Ręka jeszcze trochę boli, ale bardzo chciałbym bronić - deklaruje nasz bramkarz, który w drużynie ma opinię "twardziela". Z kolei Konrad Głuc, który kieruje pińczowską obroną, ocenia szanse występu "50 na 50 procent".

Na Nidę spadła w tym roku plaga kontuzji. Na pewno nie zagrają w meczu z Górnikiem: bramkarz Adrian Zyguła, obrońcy Marcin Karpiński i Marek Madej oraz pomocnik Tomasz Bisikiewicz, którzy mają przymusową przerwę z powodu urazów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie