Nidzianka Bieliny - Kamienna Brody 1:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Bartosz Kuzincow 55, 1:1 Piotr Pyskaty 75, 1:2 Kamil Dziadowicz 89.
Nidzianka: Barabach - Cieślik, Lis, Boleń, Banakiewicz - Sito, Kuzincow, Barucha (70. D. Osuch), Kobyłecki (65. P. Gawęcki) - Satro (80. D. Gawęcki), Pindral (90. K. Osuch).
Kamienna: Dymanowski - Jagieła (50. Sado), Kardas, Zięba, Kozera - Jedlikowski (67. Gajewski), Maciejczak (78. Dziewięcki), Świątek, Kidoń - Frańczak (46. Dziadowicz), Czerpak (65. Pyskaty).
Sędziował: Jakub Moskal.
- Po raz kolejny prowadzimy u siebie 1:0 i nie utrzymujemy zaliczki - mówił Mariusz Arczewski, trener Nidzianki.
- Nie ma co ukrywać, że byliśmy lepsi - podsumował Marcin Wróbel, trener Kamiennej. Bohaterem ekipy z Brodów był Piotr Pyskaty, który rozegrał świetne zawody po wejściu na boisko w drugiej połowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
