To, że treningi są zawiedzone, nie oznacza, że zawodnicy Nidzicy próżnują. Większość z nich bierze udział w rozgrywkach Kazimierskiej Ligi Futsalu.
Wiosną nasza drużyna powinna zagrać w podobnym składzie, niż jesienią. Chęć pozostania Nidzicy zadeklarowali wszyscy zawodnicy, którzy bronili jej barw w rundzie jesiennej. Włodarze klubu nie szykują także dużych wzmocnień. Możliwe, że do kadry zespołu dołączy doświadczony, środkowy pomocnik, o ile przedstawicielom Nidzicy uda się znaleźć. - Większość zawodników gra w lidze halowej, więc nie ma najmniejszego sensu podwajanie wysiłku i przeprowadzanie dalszych treningów. Nie jestem do końca zadowolony z rundy jesiennej, ponieważ założyłem sobie, że zdobędziemy o kilka punktów więcej - mówił Stanisław Gruchała, trener Nidzicy.
Jesienią w drużynie z Dobie-sławic szansę gry dostawali młodzi zawodnicy, który prezentowali się z dobrej strony. - Jestem zadowolony z gry naszych młodzieżowców. Jesienią dobrze prezentowali się między innymi Damian Balicki i Mateusz Pobiega - dodał szkoleniowiec zespołu z Dobiesławic. Na razie nie wiadomo, gdzie wiosną Nidzica będzie rozgrywać swoje spotkanie. Przypominamy, że klub czeka na modernizację boiska w Dobiesła-wicach. W rundzie jesiennej zespół rozgrywał swoje spotkania na obiekcie czwartoligowej Sparty Kazimierza Wielka. Nie wiadomo, czy prace związane z poprawą obiektu Nidzicy rozpoczną się wiosną i zostaną zakończone przed inauguracją rundy rewanżowej.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?