Nidzica Dobiesławice pierwszym liderem

Nidzica Dobiesławice po pierwszej kolejce grupy drugiej klasy A zajmuje fotel lidera. Nasza drużyna rozgromiła na wyjeździe Polan Muszkieter Pierzchnica 4:1. W niedzielę w derbowym spotkaniu podopieczni trenera Stanisława Gruchały podejmować będą Gród Wiślica.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla naszej drużyny. Już w 7 minucie gola strzelił Przemysław Nowak. Gospodarze wyrównali w 30 minucie, po trafieniu Michała Rajka, ale jeszcze przed przerwą Nidzica ponownie wyszła na prowadzenie. W 43 minucie drugiego gola w tym pojedynku strzelił Nowak. Po przerwie trafiał już tylko zespół z Dobiesławic. W 60 i 86 minucie bramkarza gospodarzy pokonał Bartosz Jesionka. Warto podkreślić, że Polanie, to zespół, który w minionym sezonie do ostatniej kolejki walczył o awans do klasy okręgowej. Ostatecznie zajął trzecie miejsce. - Cieszy mnie to, że zawodnicy zrealizowali wszystkie przedmeczowe ustalenia. Gospodarze postraszyli nas, doprowadzając do wyrównania, ale całe szczęście szybko udało nam się ponownie wyjść na powadzenie. Polanie na pewno przewyższali nas warunkami fizycznymi, ale umiejętnościami i ustawieniem zespołu to my górowaliśmy. Szczerze mówiąc nasze zwycięstwo mogło być wyższe - mówił Stanisław Gruchała, trener Nidzicy.

W niedzielę 24 sierpnia, o godzinie 17, w meczu drugiej kolejki Nidzica podejmować będzie w derbowym spotkaniu Gród Wiślica. W trakcie przygotowań do nowego sezonu Nidzica rozegrała z Grodem dwa sparingi, w pierwszym przegrała 2:4, a w drugim zwyciężyła 6:2. Zespół z Dobiesławic prawdopodobnie zagra w tym meczu w optymalnym składzie. - Musimy uważać, ponieważ Gród podobnie, jak Polanie gra długie piłki za obrońców i dzięki szybkim zawodnikom, próbuje po takich akcjach szukać okazji na strzelenie gola. Musimy tak ustawić zespół, aby przeciwnicy nie mieli zbyt wiele przestrzeni do gry - dodał szkoleniowiec Nidzicy.

Gród w pierwszej kolejce zremisował u siebie z Basztą Rytwiany 5:5.