Nieźle spisująca się w całej rundzie wiosennej Nidzica Dobiesławice w ostatniej serii gier doznała wysokiej porażki w meczu z liderem klasy A, Victorią 2015 Skalbmierz, z którą przegrała aż 0:6. Teraz czeka ją starcie z walczącym o utrzymanie w lidze GKS-em Kluczewsko.
Nidzica przed feralnym meczem z Victorią sama potrafiła wygrać trzy mecze z rzędu w tym jeden aż 6:1 (przeciwko Partyzantowi Wodzisław). Na pewno więc nie będzie do końca na straconej pozycji przed meczem z GKS-em.
W ich pierwszym starciu w tym sezonie Nidzica wygrała na wyjeździe 3:1. Gole wówczas strzelali Dawid Kowalski, Przemysław Nowak oraz Bartosz Jesionka, który wcześniej trafił także do własnej bramki.
Teraz podopieczni Adama Idziaka zagrają u siebie. Będzie to w niedzielę 19. maja. Początek o godzinie 15.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?