Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie litości dla młodych rozbójników!

/saba/
Na trzy miesiące aresztowany został 19-letni mieszkaniec Ostrowca podejrzany o to, że 12-letniemu chłopcu ukradł telefon komórkowy, a gdy dziecko chciało odzyskać aparat, pobił je.

To siódmy aresztowany młody rozbójnik z Ostrowca w ciągu ostatnich tygodni.

- Nie będzie litości dla rozbójników, ulice i chodniki w powiecie ostrowieckim muszą być bezpieczne - deklaruje prokurator Waldemar Pionka, szef Prokuratury Rejonowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. To na wniosek tej jednostki i policji od połowy czerwca do teraz ostrowiecki sąd aresztował siedmiu rozbójników.

- To młodzi ludzie, urodzeni po roku 80, a nawet po 90. To ich "dziełem" są rozboje uliczne, często ich ofiarami są dzieci, a łupem portfele, telefony komórkowe. Nie pozwolimy na takie wybryki i nie ma znaczenia, co rozbójnik zabierze napadniętej osobie, na każdy taki czyn będzie natychmiastowa reakcja: wniosek o tymczasowe aresztowanie - dodaje prokurator Pionka, a trzeba przyznać, że w tej mierze ostrowieckie organa ścigania mają stuprocentową skuteczność - każdy wystosowany przez prokuraturę wniosek o aresztowanie rozbójnika jest przez sąd aprobowany.
Tak właśnie było w przypadku 19-letniego chłopaka, który - jak ustaliła policja - zaczepił 12-letniego chłopca. Spytał go, która jest godzina, a gdy dzieciak wyjął komórkę, żeby to sprawdzić, wyrwał mu ją. Chłopczyk chciał odzyskać swoją własność, wtedy agresor - według policji - uderzył go pięścią w twarz i kopnął w klatkę piersiową. 19-latek został w środę tymczasowo aresztowany.

Jego los podzielił inny mieszkaniec Ostrowca, niespełna 18-letni, który zaatakował nietrzeźwego (trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu) 42-latka, leżącego na ławce w parku. Nastolatek przez kilka minut bił go i kopał, żeby zabrać mu papierosy. 30 sekund po napadzie chłopaka zatrzymała policja. Trafił do aresztu.

- Ci młodzi ludzie, którym przyjdzie do głowy odebrać coś komuś siłą, lub groźbą pobicia, niech się sto razy zastanowią nim to zrobią, bo nie tylko czynią w ten sposób krzywdę swojej ofierze, ale też sobie. To przestępstwo zagrożone bardzo surową karą, nawet do 12 lat więzienia - dodaje prokurator Waldemar Pionka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie