Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie prywatyzacji PKS Kielce! Nie wpłynęła żadna oferta!

Paweł WIĘCEK, [email protected]
Związkowcy z PKS załamali się, kiedy dotarła do nich wiadomość, że nici z prywatyzacji. Ale zapowiadają, że będą protestować do czasu, aż prezes Wołoch ustąpi ze stanowiska.
Związkowcy z PKS załamali się, kiedy dotarła do nich wiadomość, że nici z prywatyzacji. Ale zapowiadają, że będą protestować do czasu, aż prezes Wołoch ustąpi ze stanowiska. fot. Dawid Łukasik
Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach spóźniło się ze złożeniem oferty o… sześć minut. Kierowca, który wiózł dokument, nie dojechał na czas, bo miał stłuczkę. A była to jedyna propozycja…

Zbigniew Zwierzyński, szef zakładowej "Solidarności" w kieleckim PKS:

Zbigniew Zwierzyński, szef zakładowej "Solidarności" w kieleckim PKS:

- Okupacja gabinetu prezesa Wołocha i protest trwa. Wołoch musi odejść. Nie wierzymy mu. Zakończymy protest, kiedy pan Wołoch złoży rezygnację ze stanowiska i cofnie decyzję o wycięciu połowy pracowników firmy.

Termin składania wiążących propozycji upłynął wczoraj o godzinie 14. Wstępne zainteresowanie kupnem akcji spółki wyraziły trzy firmy: MPK, Echo Investment oraz Tatry Polskie. Jednak do Ministerstwa Skarbu Państwa udał się tylko przedstawiciel MPK.

CO Z NAMI?

Okupujący od dwóch gabinet szefa PKS związkowcy z zakładowej "Solidarności", którzy domagają się zwolnienia z funkcji prezesa Marka Wołocha i wstrzymania zapowiedzianych zwolnień połowy załogi, na informację o prywatyzacji czekali jak na zbawienie. Gdy dowiedzieli się, że żadna propozycja nie wpłynęła w terminie, nie mogli w to uwierzyć. - Jesteśmy w ciężkim szoku. Tyle czekaliśmy. To była upragniona deska ratunku. Oczekiwaliśmy, że decyzja będzie podjęta. 13 maja. Fatum czy co? Nie mogli w środę jechać?! - mówili protestujący od dwóch dni związkowcy z zakładowej "Solidarności" w PKS. - Co będzie dalej? Co z nami? - zastanawiali się.

JEST CIEŃ NADZIEI

- Brałem to pod uwagę. Musimy zawiesić restrukturyzację firmy na miesiąc. Muszę zmienić strategię - mówi Marek Wołoch, prezes PKS.

Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa, podkreśla, że nie ma szans na to, by ofertę MPK uwzględnić. Ale… - Musimy się zastanowić nad tym, co dalej. Ktoś jest jednak zainteresowany. Będziemy szukać możliwości ponowienia procesu prywatyzacji. W jaki sposób, pomyślimy. To kwestia najbliższych dni - mówi.

Elżbieta Śreniawska, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach, tłumaczy, że ofertę zawieziono dopiero wczoraj, ponieważ do samego końca pracowano nad jej kształtem. Jej zdaniem, jeśli resort nadal jest zainteresowany sprzedażą spółki, nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjąć propozycję MPK.

- Jeśli ministerstwo będzie chciało z nami rozmawiać, to znajdzie odpowiednie instrumenty prawne, by to zrobić - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie