Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dbają o rowy

Rafał BANASZEK

Pod nadzorem włoszczowskiego starostwa jest około 400 kilometrów dróg powiatowych. Dróg, które wyglądają coraz lepiej, czego nie można powiedzieć o rowach, które z kolei straszą wyglądem. Zaniedbane rowy przy drogach niepokoją radnych. Była o tym mowa na sesji w czerwcu, sprawa powróciła w październiku. Radni skrytykowali rzekomą opieszałość w tej sprawie dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych.

Zaniedbane znaczą niebezpieczne

Informacja o zrealizowanych zadaniach inwestycyjnych i remontowych w zakresie dróg oraz stan przygotowań Zarządu Dróg Powiatowych do akcji "Zima 2005/2006" wywołała najwięcej dyskusji na ubiegłotygodniowej sesji Rady Powiatu Włoszczowskiego. Na remonty cząstkowe dróg powiatowych we wszystkich sześciu gminach wydano w tym roku ponad 240 tysięcy złotych. Za mechaniczne wykaszanie traw i chwastów z poboczy jezdni Zarząd Dróg Powiatowych we Włoszczowie zapłacił ponad 7,5 tysiąca złotych. Zdaniem radnych, właśnie w tym ostatnim zakresie nie robi się wiele w powiecie. A przykładów na udowodnienie tej przykrej prawdy nie trzeba daleko szukać.

Rowy przy szlakach powiatowych i nie tylko są w większości zarośnięte gęstymi, wysokimi chaszczami, krzakami, a nawet dziko rosnącymi drzewami. Nie dba się o nie, bo się po nich nie jeździ. Zaniedbane przez lata, wyglądają paskudnie i stwarzają niebezpieczeństwo. Tak było między innymi na jednej z największych dróg w powiecie włoszczowskim - w kierunku Końskich, gdzie dochodziło kilkakrotnie do wypadków spowodowanych kiepską nawierzchnią drogi i niemożnością ucieczki samochodem w rów, bo nie wiadomo było co się w nim może czaić. Nie tak dawno przekonała się o tym na własnej skórze katechetka z Borowca, której samochód uderzył w zarośnięty trawą wielki pień drzewa tuż przed cmentarzem w Krasocinie. Po kolizji zaraz wykoszono tam trawę. Jak zwykle, po fakcie.

Pod ostrzałem radnego

Temat wykaszania rowów przy drogach powiatowych wałkował już trzykrotnie radny Krzysztof Solecki podczas zgłaszanych interpelacji na sesjach. Na ostatniej, październikowej puściły mu w końcu nerwy. - Jeżeli nie ma pan sprzętu - zwrócił się do Norberta Gąsieńca, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych - to weźmy kosy albo powołajmy gospodarstwo pomocnicze przy starostwie, kupimy pięć krów i konia. Wtedy może załatwimy ten problem. Więcej operatywności panie dyrektorze - docinał radny Solecki Norbertowi Gąsieńcowi. Szef włoszczowskiego Zarządu Dróg za każdym razem, gdy była mowa o remontach jakichś odcinków dróg i czyszczeniu rowów, obiecywał, że problemy te będą jak najszybciej załatwione. A gdy nie były, mówił, że nie ma pieniędzy.

Jako pozytywny przykład dbania o rowy przydrożne radny Bronisław Sokołowski wskazywał działania wójta gminy Radków Stanisława Hereja. Ta najmniejsza gmina powiatu włoszczowskiego dba o drogi powiatowe, jak mawia sam wójt, wprost proporcjonalnie do tego, co dostaje od starostwa. Swoim wysiłkiem finansowym czyści pobocza, nie patrząc, czy jest to droga powiatowa, czy gminna. Chwasty rosnące w rowach i gałęzie zalegające po ścinkach drzew są tutaj przeważnie wypalane. Radny Sokołowski zachęcał, żeby bardziej zacieśnić współpracę z samorządami gminnymi odnośnie utrzymania dróg.

Zadanie niewykonalne

- To jest niewykonalne, żebyśmy zrobili wszystko - przyznał dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych. - Żeby wykosić wszystkie rowy, potrzebna jest specjalistyczna kosiarka, a jej wynajęcie jest drogie. My robimy to kosiarkami ręcznymi. W październiku wykosiliśmy ponad kilometr rowów w Występach, czyściliśmy też w Chotowie. Jeśli chodzi o wypalanie gałęzi przy drogach, to jak najszybciej zlecę swojemu pracownikowi, żeby objechał powiat, szczególnie miejsca, gdzie były ścinane drzewa. Jeżeli gałęzie będą zalegać w rowach, zmusimy wykonawców ścinek do uprzątnięcia ich - zapewniał po raz kolejny Norbert Gąsieniec.

Starosta Zbigniew Krzysiek chcąc rozluźnić nieprzyjemną atmosferę w sali obrad, podsunął pomysł kupienia na przyszły rok kosiarki do wykaszania trawy w rowach. Taki sprzęt kosztuje około ośmiu tysięcy złotych. - Ciągnik już jest. Przyczepa też. Moglibyśmy wszystko wykonywać we własnym zakresie. Nie mamy pieniędzy w budżecie na koszenie trawy w rowach po kilka razy. Nie mamy też środków na utrzymanie pracowników interwencyjnych, którzy mogliby się zająć tymi robotami - twierdził starosta włoszczowski.

Drogi przygotowane do zimy

Norbert Gąsieniec, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych we Włoszczowie: - Drogi powiatowe w sezonie zimowym są utrzymywane w V i VI standardzie. Ogólna długość dróg powiatowych przewidzianych do odśnieżania wynosi 372.303 metry bieżące, w tym ulice powiatowe na terenie miasta Włoszczowa - 10.354 metrów bieżących. Do odśnieżania i usuwania śliskości zimowej w sezonie 2005/2006 zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem zabezpieczony jest następujący sprzęt: trzy pługopiaskarki, piaskarka z nośnikiem i osprzętem do odśnieżania, trzy pługi ciężkie dwustronne, trzy ładowarki "fadromy", dwie równiarki z pługiem. Do zimowego utrzymania dróg będzie przygotowana niezbędna ilość materiałów i sprzętu. W chwili obecnej na placu składowym Zarządu Dróg Powiatowych zmagazynowane jest 425 ton mieszanki soli i piasku. W sytuacjach kryzysowych, w przypadku bardzo intensywnych opadów śniegu, zawiei i zamieci śnieżnych Zarząd Dróg przewiduje współpracę z firmami dysponującymi sprzętem ciężkim w celu reakcji na zaistniałe na drogach ekstremalne warunki. Przeprowadzono również przetarg na udostępnienie placu składowego na terenie gminy Radków do zmagazynowania tam piasku i soli w celu ograniczenia pustych przejazdów piaskarek. Materiały te będą uzupełniane w miarę potrzeb. W celu ograniczenia nawiewania śniegu na korpus drogi będzie w tym roku ustawionych więcej zasłon przeciwśnieżnych z tworzyw sztucznych i płotki drewniane w miejscach nieosłoniętych, najbardziej narażonych na powstawanie zasp, na łącznej długości około 3000 metrów bieżących (ZDP zabezpieczył odpowiednią ilość siatki i płotków). Prace przy ustawianiu zasłon rozpoczęliśmy po 20 października. Na odcinkach dróg najbardziej narażonych na powstawanie gołoledzi (wiadukty, mosty) ustawione są znaki ostrzegawcze. Administracja drogowa kierująca pracami zimowego utrzymania dróg powiatowych wyposażona będzie w środki łączności przewodowej i bezprzewodowej, mapy odśnieżania i usuwania śliskości zimowej, zestawienie sprzętu i materiałów, wykazy osób kierujących pracami wraz z numerami telefonów, wykazy wykonawców robót wraz z ich numerami telefonów, harmonogram dyżurów oraz listę z nazwiskami, adresami i numerami telefonów osób pełniących dyżury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie