Rzecz się działa w poniedziałek po godzinie 18 na drodze krajowej numer 74 w Lechowie w gminie Bieliny. Tam policjanci z elitarnej grupy Speed zwrócili uwagę na renaulta, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 46 kilometrów na godzinę.
- Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że za kierownicą francuskiego auta siedzi kompletnie pijany 31-latek, a pasażerkami są dwie dziewczyny w wieku 20 i 22 lat – opowiada Artur Majchrzak z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Okazało się, że mężczyzna w organizmie ma ponad 3,5 promila alkoholu. Policjantom tłumaczył, że to zapewne jeszcze po weselu, na którym był w sobotę. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że takie „wesela” musiał mieć częściej, jako że już kiedyś sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów za jazdę po alkoholu.
- 31-latek tłumaczył, że wraz z pasażerkami śpieszyli z pomocą do innej koleżanki, gdyż źle się czuła. Finalnie to właśnie ona pomogła nietrzeźwemu, odbierając samochód z miejsca interwencji – dodaje policjant
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?