Nie ma czasu na regenerację. Industria Kielce już w sobotę zagra z MMTS Kwidzyn w ramach ORLEN Superligi piłkarzy ręcznych

Podopieczni Talanta Dujszebajewa zremisowali w czwartkowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Pickiem Szeged 27:27. Mistrzowie Polski w drugiej połowie mieli trzy bramkową przewagę, ale zanotowali przestój w grze ofensywnej. Dodatkowo, Szymon Sićko podkręcił kostkę i końcówkę meczu przesiedział na ławce rezerwowych. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami. Czasu na regenerację nie ma prawie wcale. Niecałe dwie doby później, kielczanie zagrają na wyjeździe z MMTS Kwidzyń. - Jesteśmy do tego przyzwyczajeni. To jest nasza praca. Musimy wyjść skoncentrowani i skupieni - mówi Daniel Dujszebajew.

MMTS Kwidzyn rozpoczął sezon od dwóch zwycięstw z Wybrzeżem Gdańsk i MKS Kalisz. Następnie przytrafiła się passa 6 porażek i 1 zwycięstwa. Co ciekawe, aż cztery te spotkania kończyły się po serii rzutów karnych. Szkoleniowcem drużyny z Kwidzynia jest Bartłomiej Jaszka, były trener Zagłębia Lubin, a przed laty środkowy rozgrywający reprezentacji Polski. Najskuteczniejszym zawodnikiem w jego zespole jest Bogdan Cherkashchenko, który w 9 meczach rzucił 48 bramek. W poprzedniej kolejce MMTS sromotnie przegrał z Orlen Wisłą Płock 15:34. Gospodarze nie mogli znaleźć recepty na dobrą defensywę Nafciarzy, czego skutkiem jest tylko 15 zdobytych bramek.

Świadomość naszych zawodników jest na tyle duża, że z dobrym nastawieniem podejdą do meczu z Kwidzyniem. Mam problem z określeniem zespołu Bartłomieja Jaszki. Potrafią postawić się teoretycznie mocniejszym, by w następnej kolejce przegrać z niżej notowanym rywalem. Ciężko mi wpisać tę ekipę w jakiś szablon. Wydaje mi się, że po tym meczu z Płockiem są na siebie bardzo źli i będą chcieli udowodnić, że w piłkę ręczną grać potrafią. Faworytem nie będą, ale każdy z nich będzie chciał się dobrze zaprezentować

- mówi Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.

Spotkanie wyjazdowe Industrii Kielce z MMTS-em Kwidzyn odbędzie się w sobotę, 21 października. Pierwszy gwizdek o godzinie 18.