Nie podjęła decyzji, a już wygrała. Kto nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem?

W czwartek w Warszawie obradował zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej. Kierownictwo zdecydowało o przyspieszeniu wyborów nowego przewodniczącego, które miałyby się odbyć na przełomie sierpnia i września.

- Chodzi o to, by przestać zajmować się sprawami wewnątrzpartyjnymi, a zająć sprawami związanymi z rządzeniem - mówi świętokrzyski poseł Lucjan Pietrzczyk.

Po wskazaniu nowego szefa PO, najprawdopodobniej wczesną jesienią odbędą się wybory przewodniczących partii w regionach. W Świętokrzyskiem murowanym kandydatem do tej funkcji jest posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, która obecnie kieruje wojewódzką strukturą Platformy. Potencjalnych konkurentów brak.

- Absolutnie nie zamierzam ubiegać się o to stanowisko. To decyzja, która nie podlega możliwości zmiany - mówi wicemarszałek województwa i wiceprzewodniczący PO w regionie Grzegorz Świercz.

Podobnie poseł Artur Gierada, członek zarządu regionu ugrupowania. - PO w naszym województwie przechodziła parę lat temu pewne perturbacje. Dziś jesteśmy jedną drużyną, a każdy w zarządzie ma swoją płaszczyznę działania. Oczywiście wybory wewnętrzne to czas, kiedy trzeba rozmawiać, co jeszcze można poprawić w funkcjonowaniu partii, ale najważniejsza jest jedność, a nie indywidualne ambicje - przekonuje.

Poseł Lucjan Pietrzczyk, wiceprzewodniczący PO w regionie, także nie ma planów przejęcia sterów partyjnej struktury. - Dotychczasowa przewodnicząca spisuje się dobrze. Jest jedynym, bo najlepszym kandydatem, co świadczy o tym, że ją popieram - deklaruje.
Jeden z członków zarządu regionu dodaje: - Konkurent Marzeny musiałby być mocno zdesperowany, bo szefowa wypracowała sobie niepodważalną pozycję.

Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz unika odpowiedzi na pytanie, czy powalczy o kolejną kadencję przewodniczącej PO w województwie. Jak podkreśla, z decyzją czeka do 8 czerwca. Wtedy w Busku-Zdroju odbędzie się posiedzenie rady regionu partii.

- Nie mam szczególnego ciśnienia, że to muszę być ja i tylko ja. Każda tak ważna decyzja musi być podjęta ze świadomością, że jest wsparcie, że mam zaufanie. Tylko razem możemy ruszyć w dalszą drogę i podjąć się umacniania Platformy w regionie - mówi Okła-Drewnowicz.