Parlamentarzysta nie przerywając tokowania sięgnął za pazuchę, pogmerał, aparat zamilkł, ale zaraz ponownie rozległ się donośny sygnał. Poseł znów manipulował pod klapą, lecz przemówienie kontynuował jakby nigdy nic.
Wie, że przerywanie jest niezdrowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?