Zakazy wstępu do lasów ogłosiły kilka dni temu nadleśnictwa Włoszczowa, Ruda Maleniecka i Stąporków. Od czwartku nie wolno wchodzić do lasu na terenie nadleśnictwa Staszów.
- Wprowadziliśmy bezwzględny zakaz wstępu do lasu obowiązujący w całym nadleśnictwie, bo zagrożenie pożarowe jest olbrzymie Wilgotność ściółki mierzona rano jest mniejsza niż 10 procent. Wiem, że podobna decyzja może zapaść w każdej chwili w sąsiednich nadleśnictwach Łagów i Chmielnik, bo tam sytuacja jest podobna - mówi Marcin Maruszewski z Nadleśnictwa Staszów.
W tym roku w świętokrzyskim było razem prawie 2500 pożarów traw i lasów. Już jest bardzo sucho - prawie codziennie kolejne nadleśnictwa zgłaszają zagrożenie przeciwpożarowe.
- Z naszej strony apelujemy do wszystkich, którzy w majowy weekend będą chcieli odpoczywać na łonie natury, aby rozpalali ogniska lub grille tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Po zabawie koniecznie trzeba zalać resztki żaru wodą lub zasypać piachem i odjechać dopiero gdy mamy pewność, że nic po naszym grillowaniu nie zostało. Na polach i w lasach jest tak sucho, że praktycznie wszędzie przez naszą nieuwagę może dojść do pożaru - ostrzega Arkadiusz Wesołowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Więcej w czwartek w Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?