MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie wpłynęła żadna oferta w sprawie prywatyzacji kieleckiego PKS

Paweł WIĘCEK
Fot. Łukasz Zarzycki
W piątek upłynął termin składania zgłoszeń na wzięcie udziału w aukcji kieleckiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Jak się dowiedzieliśmy, licytacja nie odbędzie się w związku z brakiem ofert. Wraca stary temat przejęcia spółki przez miasto bądź samorząd województwa.

Aukcja w sprawie zbycia akcji kieleckiego PKS była drugim podejściem Ministerstwa Skarbu Państwa, właściciela spółki, do prywatyzacji. Za pierwszym razem nie udało się, ponieważ podobnie jak teraz nie zgłosił się żaden oferent. Propozycję wprawdzie chciało zgłosić Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji, ale kierowca, który wiózł ofertę, miał stłuczkę i dojechał do ministerstwa sześć minut po zamknięciu naboru.

Tym razem MPK oferty nie złożyło. Czemu? Elżbieta Śreniawska, prezes MPK, przyznaje, że zdecydowała o tym wycena akcji spółki na kwotę 11,1 miliona złotych. - Do tego trzeba dołożyć wielkość długu i inwestycje. Razem to ponad 40 milionów złotych. Mam lepszy pomysł, jak zainwestować taką kwotę - mówi. Jej zdaniem PKS podąża w kierunku upadłości.

Inaczej przyszłość PKS widzi jego prezes, Marek Wołoch. - Będę lobbował mocno w kierunku komunalizacji przez marszałka albo prezydenta. Przygotowuję firmę w kierunku restrukturyza-ji. Czekam na wywłaszczenia, na kasę, to będzie w miarę szybko. Będę też wnioskował o sprzedaż części naszych gruntów - mówi. Jego zdaniem zaplanowana restrukturyzacja, wiążaca się ze zwolnieniem połowy załogi, może rozpocząć się we wrześniu.

Dodaje, że w tej sytuacji protestujący półtora miesiąca związkowcy z zakładowej "Solidarności" powinni zawiesić okupację jego gabinetu. - Pan Zwierzyński zapowiadał, żę będzie siedział do prywatyzacji. Jakby był honorowy, to powinien wrócić do siebie i zacząć ze mną rozmowy. Myślę, że załoga dojrzeje, by Zwierzyński zaczął rozmawiać, a nie tylko widział czubek własnego nosa - mówi.

- To nie wchodzi w grę - odpowiada szef zakładowej "Solidarności". - Czekamy na rozwój wypadków. Prywatyzacja nie wypaliła z winy Wołocha. Tak wspaniale ją przygotował, że nawet licytacji nikt nie chce. To znaczy, że zarządzanie jest pod psem. Uważamy, że dobrym pomysłem jest komunalizacja przez miasto. Z miastem nie jesteśmy skonfliktowani - podkreśla Zwierzyński.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski ostrożnie wypowiada się na temat przejęcia PKS. - Potrzebuję spotkania z MPK. W przyszły piątek podejmiemy decyzję - informuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie