Nie wszyscy nauczyciele chcą się szczepić. Trwa rejestracja w powiecie staszowskim. Znamy pierwsze liczby

Nauczyciele przedszkoli oraz klas 1-3 w szkołach podstawowych czyli ci, którzy mają bezpośredni kontakt z uczniami od poniedziałku do środy mogą zgłaszać chęć szczepienia. Szczepienia przeciw COVID-19 mają ruszyć w piątek. Procedura wygląda następująco. Nauczyciel chęć szczepienia powinien zgłosić do dyrektora szkoły, przedszkola lub placówki oświatowej, w której jest zatrudniony. Listę zgłoszonych dyrektorzy placówek oświatowych zgłaszają w Systemie Informacji Oświatowej.

Mimo, że mają na to czas do środy, to już w poniedziałek i wtorek dyrektorzy w wielu szkołach mieli wstępne dane. Na przykład w Szkole Podstawowej numer 2 w Staszowie do wtorku na szczepienia zapisało się 29 z 38 uprawnionych nauczycieli. W tej grupie znaleźli się wicedyrektorzy, nauczyciele prowadzący zajęcia w klasach 1-3, wychowawcy ze świetlicy szkolnej, bibliotekarze oraz pedagog i psycholog szkolny. - Liczba ta pokazuje, że chęć szczepienia jest dosyć duża. Niektórzy zastanawiają się nad podjęciem decyzji, a jeszcze inni odpuścili po konsultacjach z lekarzem. Sam należę do tych drugich. Niedawno przechodziłem koronawirusa i dostałem zalecenia, aby jeszcze trochę wstrzymać się ze szczepionką. Większości z nauczycieli, którzy nie zapisali się na szczepionkę towarzyszą różne dolegliwości lub mają przeciwwskazania, które na ten moment wykluczają jej podanie - powiedział dyrektor placówki Dariusz Kubalski. Szczepienia w staszowskiej "dwójce" są odbierane jednak bardzo pozytywnie. - Popieramy szczepionki i staramy się do nich zachęcać, jak najwięcej osób. Zainteresowanie również jest spore. Dzwonią nawet nauczyciele, którzy na ten moment pracują zdalnie i pytają kiedy będzie ich kolej - dodał dyrektor.

Nie wszyscy nauczyciele chcą się szczepić

W Zespole Szkół w Osieku, gdzie oprócz szkoły podstawowej i liceum znajduje się jeszcze przedszkole, uprawionych do przyjęcia szczepionki jest 28 nauczycieli i opiekunów. Do wtorku deklaracje chęci zaszczepienia wyraziła mniej niż połowa. - Listy są jeszcze otwarte także zobaczymy, co wydarzy się w środę. Nauczyciele cały czas się zastanawiają, rozmawiają z kolegami, rodziną i konsultują wszystkie ewentualne wątpliwości. Wiadomo, że każdy do sprawy podchodzi indywidualnie. Niektórzy są całkowicie przeciwni, a inni już od dawna nie mogli doczekać się szczepionki - powiedziała dyrektor placówki Małgorzata Kunowska, która sama zgłosiła się na szczepienie.

Zbyt wielu chętnych na szczepienie nie ma również w Zespole Placówek Oświatowych w Bogorii. Na 35 uprawionych, we wtorek rano na liście znalazło się 10 osób, a po południu dopisało się jeszcze 5. - Myślę, że w środę dopisze się jeszcze kilka osób i w sumie da to jakieś 50% - powiedziała dyrektor placówki Anna Niziałek.

Koronawirus w regionie. Najważniejsze informacje. Aktualna mapa i liczba zarażeń, śmierci i ozdrowień w powiatach [INFOGRAFIKA]

Polecamy: Epidemia koronawirusa - raport minuta po minucie najnowszych informacji dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

• Jakie są objawy koronawirusa?

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

• Mycie dłoni ochroni przed koronawirusem? Specjalista pokazuje, jak robić to poprawnie [WIDEO]