Nie żyje kielczanin Zbigniew Batorski. Od lat związany z telewizją i radiem

O jego śmierci poinformowała po godzinie 17 żona Ewa: "Dzisiaj 5 sierpnia odszedł na zawsze mój mąż Zbyszek Batorski… może do lepszego świata… Żegnaj Kochanie" - napisała.

Zbyszek Batorski ukończył Politechnikę Świętokrzyską. Był cenionym realizatorem dźwięku i emisji. Był inżynierem technicznym w Polskim Radiu Kielce, od 1991 do 2005 roku pracował w kieleckim oddziale Telewizji Polskiej jako operator kamery. Przez dziesięciolecia transmitował najważniejsze wydarzenia polityczne, gospodarcze i kulturalne świętokrzyskiego regionu. Wychował wielu dziennikarzy, znanych dziś z anteny radiowej i telewizyjnej. Propagował kielecki folklor. Aktywnie działał społecznie w środowisku dziennikarskim. Był wychowawcą i mentorem wielu reporterskich pokoleń, znanych dziś z anteny radiowej i telewizyjnej. Za swoją ciężką pracę i wkład dla rozwoju wolnych mediów został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski "Polonia Restituta".

Zbyszek Batorski wspominał z okazji piętnastolecia lokalnej TVP3: - Początki telewizji w Kielcach sięgają 1962 roku. Wtedy byliśmy jedynie redakcją terenową TVP. Pierwszą siedzibą był budynek przy Jana Pawła II. W tym czasie powstały między innymi nasze reportaże, czyli Jan Goca i Zbigniewa Batorskiego „Wieści spod Łysicy”. Czasy były siermiężne ciężkie, niełatwo było się poruszać ze sprzętem ciężkim i samochodem i tak przemierzaliśmy województwo kieleckie od Warki do Racławic – mówił.

Na emeryturze współpracował z Radiem Kielce współtworząc z Włodzimierzem Reznerem popularną audycję "Senioradio". Zawsze niezwykle aktywny, zachwycał swoją sprawnością, chęcią działania.

Razem z żoną Ewą angażowali się ostatnio w Stowarzyszeniu „50 plus, minus”.

Niestety przegrał z chorobą...