Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Zdzisław Stefańczyk, emerytowany nauczyciel włoszczowskiego "Staszica"

Iwona Boratyn
Czerwiec 1970 roku. Zdzisław Stefańczyk - wychowawca klasy - z młodzieżą w dniu zakończenia zajęć szkolnych.
Czerwiec 1970 roku. Zdzisław Stefańczyk - wychowawca klasy - z młodzieżą w dniu zakończenia zajęć szkolnych. UG Włoszczowa
W wieku wieku 81 lat, 25 grudnia 2023 roku zmarł po długiej i ciężkiej chorobie Zdzisław Stefańczyk, wieloletni nauczyciel języka polskiego we włoszczowskich szkołach, między innymi I Liceum Ogólnokształcącego oraz obecnego Zespół Szkół numer 3 imienia Stanisława Staszica.

Pochodził z Boczkowic. Był synem posła na Sejm PRL ze Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego - Stanisława Stefańczyka. Poseł, z zawodu rolnik, w 1936 roku objął funkcję prezesa gminnych struktur Stronnictwa Ludowego, zakładał po wsiach koła Związku Młodzieży Wiejskiej RP „Wici”. Podczas okupacji niemieckiej we własnym gospodarstwie ukrywał partyzantów Armii Ludowej i Batalionów Chłopskich. Po wojnie w ZSL pełnił szereg odpowiedzialnych funkcji, między innymi był członkiem prezydium władz powiatowych, przez kilka lat był prezesem PK. Organizował kółko rolnicze, którego został prezesem, był działaczem Frontu Jedności Narodu. Od 1945 roku był radnym Powiatowej Rady Narodowej we Włoszczowie, był także wiceprezesem Rady Nadzorczej Okręgu Centrali Spółdzielni Ogrodniczej w Kielcach. Zdzisław Stefańczyk wyrastał więc w domu ludowca i poszanowania dla wsi. Ukończył najpierw Liceum Ogólnokształcące we Włoszczowie, Studium Nauczycielskie w Jędrzejowie oraz polonistykę w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie. Podczas strajku o krzyże w dawnym Zespole Szkół Zawodowych stanął po stronie młodzieży. Zawsze wspominał tamten czas. Uczestniczył w kolejnych rocznicach.

Pamiętał też o szkole. W ubiegłym roku brał udział w obchodach 60. rocznicy powstania placówki. Był pasjonatem sportu. Wyniki pieczołowicie zapisywał w swoich notatnikach. Wiele czasu poświęcał pracy na działce, bo ogrodnictwo było jego miłością. Zmarł w Kielcach.

Msza Święta pogrzebowa odbyła się 29 grudnia w kaplicy błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie. Zdzisław Stefańczyk spoczął na włoszczowskim cmentarzu komunalnym.

Rodzinie, Bliskim i Wszystkim, których ta śmierć okryła żałobą składamy wyrazy głębokiego współczucia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie