- Wielu rowerzystów zjeżdża z nowej ścieżki rowerowej wokół zalewu i jedzie drogą w kierunku Woli Kopcowej – informuje Czytelnik. - Po drodze jest ciek wodny, przez który została przerzucona metalowa szynka o szerokości około 30 centymetrów. Kiedyś były przy niej poręcze, które uległy degradacji albo zostały zniszczone przez wandali. Bez nich pokonanie tego przejścia nad wodą jest bardzo niebezpieczne. Zanim powstała trasa rowerowa ta nietypowa kładka służyła głównie pieszym a teraz korzystają z niej rowerzyści. Są dni, kiedy tworzą się przy niej korki.
Dodaje, że pokonanie tego przejścia nad wodą na rowerze nie jest proste i bezpieczne. - Nie da się przejechać rowerem, bo jest zbyt wąsko. Trzeba wziąć sprzęt pod pachę i przemieść go. Jeśli jest się z dzieckiem to trwa do dużej. Wystarczy, że po obu stronach kładki spotkają się dwie rodziny i już robi się korek, w którym czekają pojedynczy rowerzyści – dodaje.
Wójt Masłowa, Tomasz Lato informuje, że gmina przygotowała się do budowy kładki nad Zajączkową Strugą.
- Nowa kładka miała powstać w miejscu istniejącej, nie spełniającej względów bezpieczeństwa. Na etapie projektowania okazało się, że najlepsza lokalizacja dla kładki ze względów architektoniczno-konstrukcyjnych, znajduje się na prywatnej działce w
miejscowości Cedzyna, po stronie gminy Górno. Właścicielka mimo wielu rozmów nie wyraża zgody na dzierżawę działki pod ten cel i budowę obiektu, w związku z tym nie mogliśmy uzyskać pozwolenia na budowę – mówi. - Proponowaliśmy też wykup gruntów na co również nie było zgody. Szukamy rozwiązań, jesteśmy otwarci na propozycje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?