Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niecodzienna ekspozycja w Chrobrzu

Michał IMOSA [email protected]
Jedną z pierwszych prac była postać reportera-dziennikarza ustawiona w pałacowych wnętrzach.
Jedną z pierwszych prac była postać reportera-dziennikarza ustawiona w pałacowych wnętrzach. Irena Imosa
W niedzielę otwarcie bardzo interesującej ekspozycji w Chrobrzu. Jej autorzy tworzą poza nurtami sztuki oficjalnej.

W niedzielę, 22 maja, o godzinie 15, w parku przypałacowym w Chrobrzu otwarta zostanie niecodzienna ekspozycja zatytułowana "Sztuka naiwna, czyli coś z niczego".

Autorami instalacji przestrzennej są Barbara i Tadeusz Buczyńscy, którzy od trzech miesięcy tworzą swoje prace w Ośrodku Dziedzictwa Kulturowego Ponidzia - Pałac Wielopolskich w Chrobrzu.

ARTYSTYCZNA MIESZANINA

Niedzielną ekspozycję, która nie będzie w pałacowych wnętrzach, lecz w parku, przygotowywali kilka tygodni. To mieszanina form plastycznych obrazująca w przestrzeni parkowej naszą rzeczywistość - czyli postaci ludzi ją tworzących w tym artystów, jak na przykład grajków kapeli.

- Państwa Buczyńskich zaprosiliśmy do Chrobrza w lutym tego roku. W pałacowych wnętrzach znalazło się miejsce dla ich rzeźb i instalacji tworzących eksponowaną uprzednio w Śladkowie Dużym wystawę "Zaczarowany ogród". Tę plenerową wystawę miało okazję podziwiać wielu mieszkańców naszego regionu, gdyż zlokalizowana była tuż przy szosie krajowej 73. Wiele osób zatrzymywało się w Śladkowie, aby obejrzeć prace Buczyńskich - mówi Adam Ochwanowski, kustosz ośrodka w Chrobrzu.

COŚ IM W DUSZACH GRA

- Nie jesteśmy profesjonalistami, ale w duszach nam gra i w każdym, często bezużytecznym przedmiocie codziennego użytku widzimy zatrzymane postacie lub nawet strzępy ich osobowości czy cechy charakteru. Tworzywem są dla nas często rzeczy zbędne lub wręcz wyrzucone przez ludzi. Fragmenty kostiumów, tkaniny i inne detale nabywamy w lumpeksach, w starych rekwizytorniach teatrów i innych miejscach, gdzie można znaleźć rzeczy piękne i odłożone do lamusa, w których drzemie zaklęte piękno - mówią Barbara i Tadeusz Buczyńscy.

Na wernisaż inaugurujący wystawę "Sztuka naiwna, czyli coś z niczego" ma przybyć wielu gości. Przewidziano ognisko i koncert kapeli ludowej.

Z POMORZA W ŚWIĘTOKRZYSKIE

Artyści pochodzą z Gdańska, przez 30 lat mieszkali w Jeleniej Górze, na terenie gminy Bolków. Byli właścicielami przyzamkowego ogrodu w Płoninie - pełnego niezwykłych postaci. Na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku stworzyli wystawę poświęconą piratom. Po sprowadzeniu się do naszego regionu, stworzyli w Śladkowie wspomniany "Zaczarowany ogród". Chroberz jest kolejnym przystankiem w ich twórczej trasie i kto wie czy nie pozostaną tu na dłużej. "Państwo Buczyńscy to artyści »prymitywiści«, którzy tworzą swoją sztukę określaną jako art brut, outsider art, poza nurtami sztuki oficjalnej, czy konwencjami sztuki ludowej" - czytamy na stronie Beldonka - Stowarzyszenia Historyczno-Kulturalnego, które roztoczyło mecenat nad dokonaniami Buczyńskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie