Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niecodzienne spotkania w Chęcinach. Gościem ojciec Paweł Chmura

Michał Kolera
Po spotkaniu ojcu Pawłowi Chmurze odśpiewano gromkie "Sto lat". Śpiewał także Robert Jaworski, burmistrz Chęcin.
Po spotkaniu ojcu Pawłowi Chmurze odśpiewano gromkie "Sto lat". Śpiewał także Robert Jaworski, burmistrz Chęcin. Michał Kolera
Gościem kolejnego wydarzenia z cyklu "Niezwykli ludzie, niecodzienne spotkania" w Chęcinach był ojciec Paweł Chmura. Opowiadał o swojej pracy z uzależnioną młodzieżą w chęcińskim ośrodku "San Damiano", młodości w Grodzisku koło Leżajska i grze na klarnecie.

W czwartkowy wieczór chęcińska "Niemczówka" wypełniła się po brzegi, bo gościem spotkania była osoba w Chęcinach bardzo popularna. Ojciec Paweł Chmura pojawił się w tym mieście w 2004 roku i rozpoczął działalność na rzecz dzieci z rodzin niewydolnych wychowawczo i ludzi uzależnionych od alkoholu. W tym samym roku utworzył wraz z ojcem Piotrem Stanisławczykiem Franciszkańskie Centrum Profilaktyki i Terapii Uzależnień "San Damiano". Od tamtej pory aktywnie uczestniczy w życiu lokalnej społeczności gminy i miasta Chęciny.

Ojciec Chmura urodził się w 1972 roku w Grodzisku koło Leżajska, obecnie w województwie podkarpackim. Na spotkaniu powiedział, że w młodości sam nie stronił od alkoholu i papierosów, jednak Bóg pociągnął go w innym kierunku.

- Gdyby nie to, pewnie teraz sam leczyłbym się w podobnym ośrodku - tak mówił do zebranych podczas spotkania w Niemczówce. Jak doszło do tego, że został zakonnikiem?

- Podczas jednej z pielgrzymek do Kalwarii Pacławskiej zafascynowało mnie proste życie franciszkanów i radość jaką z tego czerpią. Z kolei życie naszej rodziny kręciło się wokół straży pożarnej. To z domu wyniosłem przywiązanie do pomagania ludziom, co przydało się później w pracy zakonnika - mówił Paweł Chmura.

Kiedy poczuł powołanie, porzucił grę na klarnecie w orkiestrze strażackiej. Była to dla niej strata, bo Paweł Chmura wykazywał spory talent organizatora i żadna impreza nie mogła obejść się bez jego pomocy. Jako dwudziestolatek zaczął nowicjat w Kalwarii Pacławskiej, a później rozpoczął studia w Krakowie. Pracę magisterską obronił w 2000 roku. Najpierw pełnił swoją posługę w Sanoku, następnie w Zielonej Górze. Właśnie tam przydały się jego wcześniejsze doświadczenia w organizacji wydarzeń kulturalnych. Ojciec Chmura dostał bowiem od swoich przełożonych zadanie reaktywowania franciszkańskiego Festiwalu Piosenki Religijnej "Pokój i dobro". Praca ta zajęła mu cztery lata.

- Wtedy pojawiła się opcja pracy w Chęcinach. Byłem już bardzo zmęczony atmosferą w Zielonej Górze i szczerze mówiąc, to przyjąłbym każdą propozycję. I tak Bóg dwanaście lat temu rzucił mnie do Chęcin - opowiadał ojciec Chmura.

Po przybyciu pod Zamek Królewski Paweł Chmura od razu wziął się do pracy. Oprócz wspomnianego już wcześniej ośrodka "San Damiano" jest także pomysłodawcą i współzałożycielem stowarzyszenia "Padre". Prowadzi ono świetlicę "Promyk Dnia" i pięć punktów przedszkolnych - w Tokarni, Łukowej, Bolminie, Polichnie i Starochęcinach. Co uważa z najważniejsze w swojej pracy?

- Przede wszystkim wiedza. W dzisiejszych czasach dobre chęci nie wystarczą - mówił na spotkaniu w Niemczówce. Dlatego też cały czas pogłębia swoje wykształcenie. W ostatnich latach stara się o papiery psychoterapeuty. - Nie wiem jednak czy uda mi się to dokończyć. Do skompletowania kursu potrzebna jest czasochłonna praktyka, a ja mam zajętą każdą chwilę - powiedział.

Za swoją pracę ojciec Chmura był wielokrotnie nagradzany, o czym była mowa na spotkaniu w "Niemczówce". Dostał między innymi "Świętokrzyskiego Anioła Dobroci" w 2015" i nagrodę "Czyste Serce" w 2009. Długo pełnił funkcję gwardiana chęcińskiego klasztoru, w którym udało mu się poczynić znaczne inwestycje - wyremontowano posadzkę, pomalowano kościół i wykonano nowy, kamienny ołtarz. Obecnie, na mocy obowiązującego w zakonie limitu dwóch kadencji, musiał ustąpić. Na razie jednak zostaje w Chęcinach by dalej pracować z młodzieżą.

Pod koniec spotkania burmistrz Chęcin Robert Jaworski podziękował Ojcu Chmurze za wieloletnią pracę. - Gratuluję sukcesów i owocnej pracy w naszej gminie - mówił. Wszyscy uczestnicy spotkania odśpiewali zakonnikowi "Sto lat". Na koniec, z upominkiem, podeszli do niego jego młodzi podopieczni z ośrodka "San Damiano". - Dziękujemy Ojcu za naszą trzeźwość - mówili.

Po spotkaniu odbył się koncert młodych artystów z Chęcin. Był także poczęstunek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie