Popularne "Niedźwiadki" przyjadą do Kielc głodne rewanżu za sensacyjną porażkę z pierwszej rundy (UMKS wygrał w Przemyślu 65:64). Kielczanie natomiast czują sportową złość po ostatnim spotkaniu ze Zniczem Pruszków, który przegrali na własne życzenie w samej końcówce meczu i nadal mają na koncie tylko trzy zwycięstwa. O kolejne nie będzie jednak łatwo. - Jest to bardzo silna, zbilansowana ekipa. Mają niewątpliwie nad nami dużą przewagę w warunkach fizycznych, dlatego myślę, że walka na deskach będzie kluczowa. W pierwszej rundzie udało się sprawić niespodziankę. Zrobimy wszystko, żeby tym razem było podobnie - mówi szkoleniowiec UMKS Rafał Gil.
W drużynie z Podkarpacia występuje dobrze znany kieleckim kibicom Dariusz Wyka, który bardzo pomógł UMKS w poprzednim sezonie w awansie na zaplecze ekstraklasy. W kieleckim zespole zabraknie natomiast chorego Alana Jaworskiego. Do treningów wrócił za to skrzydłowy Piotr Osiakowski, który także walczył ostatnio z chorobą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?