-To nie była porażka, tylko upokorzenie. Ale mamy silne charaktery, musimy wstać z kolan - stwierdził Rafał Grzelak, pomocnik Korony. -Wstyd mi za ten mecz - mówił z kolei trener Tomasz Wilman. Czasu na rozpamiętywanie tej porażki jednak nie ma. -Trzeba się podnieść, bo w piątek czeka nas już kolejne spotkanie z Pogonią Szczecin. Będzie okazja do rehabilitacji - powiedział Bartosz Rymaniak, obrońca Korony. Mecz z Pogonią w piątek o godzinie 18. Dopiero w trzeciej kolejce kielczanie zagrają u siebie - na Kolporter Arenie zmierzą się z Piastem Gliwice - 31 lipca, godzina 18.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to podczas piątkowego treningu Zbigniew Małkowski pechowo zderzył się z Łukaszem Sekulskim i doznał urazu barku. Poniedziałkowe badania wykazały, że uraz nie jest tak poważny, jak początkowo się obawiano. Jest to zwichnięcie stawu barkowego drugiego stopnia. Małkowskiego czeka około trzech tygodni przerwy w treningach. Sztab szkoleniowy Korony w tym sezonie na tej pozycji ma jednak w kim wybierać. W pierwszym spotkaniu bronił Słowak Michal Pesković, a jest jeszcze Maciej Gostomski, który ostatnio był zawodnikiem szkockiego klubu Rangers FC.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?