Niemiecki inwestor zainteresowany jest zakupem 51 procent akcji Korony. To firma, która działa na rynku piłkarskim i najogólniej mówiąc zajmuje się inwestowaniem w młodych zawodników. Umowa o współpracy pomiędzy Hanseatisches Fußball Kontor GmbH a Koroną została podpisana w styczniu tego roku. W ramach porozumienia do Kielc trafiło trzech zawodników - reprezentanci Kazachstanu Siergiej Chiżniczenko i Abzał Biejsiebiekow, a także Ukrainiec Kyryło Petrow. W Kielcach, z małymi przerwami, przebywa też przedstawiciel firmy, który doskonale zorientowany jest w realiach klubu.
Występujący w roli właściciela Korony prezydent Kielc Wojciech Lubawski (miasto Kielce jest właścicielem 100 procent akcji Korony) 7 kwietnia spotkał się w Krakowie z przedstawicielami tego konsorcjum, już po tym, jak dyscyplinarnie zwolniony został z funkcji prezesa Korony Tomasz Chojnowski, a jego następcą został Marek Paprocki. Niemcy ze zrozumieniem podeszli do całej sytuacji w klubie i zapewniali, że nadal są zainteresowani zakupem większościowego pakietu akcji Korony. Warunkiem było jednak utrzymanie się drużyny w ekstraklasie i ten warunek przez Koronę został spełniony.
W sobotę, przed meczem ze Śląskiem w Kielcach, mają odbyć się rozmowy pomiędzy prezydentem Lubawskim a osobami decyzyjnymi z niemieckiej firmy, choć raczej nie będą to rozmowy ostateczne. Nie ma jednak wątpliwości, że efekty tych rozmów będą niezwykle istotne, jeśli chodzi o przyszłość Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?