Niemcy w Kielcach obchodziły 20 rocznicę Zjednoczenia swojego kraju (zdjęcia)

To, że akurat Kielce zostały w tym roku wybrane na miejsce uczczenia dwudziestej rocznicy Zjednoczenia Niemiec jest dla miasta dużym wyróżnieniem, za co dziękował obecny na uroczystości prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

A dziękował dwóm niemieckim konsulom, czyli Konsulowi Generalnemu Republiki Federalnej Niemiec dr Heinzowi Petersowi i Konsulowi Honorowemu Republiki Federalnej Niemiec dr Andrzejowi Mochoniowi. Dokładnie temu samemu, który szefuje Targom Kielce, a od roku, o czym może wciąż nie wszyscy wiedzą, pełni tę honorową funkcję, a jako konsul ma nawet wyznaczone dyżury dla interesantów.

Gość z Krakowa zaczął swoje wystąpienie od uczczenia minutą ciszy ofiar katastrofy smoleńskiej, a potem wymieniał to, co łączy Polaków i Niemców. Był też pod dużym wrażeniem infrastruktury biznesowej i kongresowej, jaką już w Kielcach mamy. Z Kolei Andrzej Mochoń - mówił tym, iż paradoksalnie zachodnia granica Polski, mimo wielu animozji i sprzecznych interesów z zachodnim sąsiadem, była od setek lat znacznie spokojniejszym miejscem niż granica wschodnia.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski przypominał z kolei Konsulowi Generalnemu o dobrych stosunkach Kielc z partnerskim miastem Gotha oraz podkreślał, że być może nie byłoby takiego szybkiego wejścia Polski do Unii Europejskiej, gdyby nie wielkie Sparcie Niemiec, które były orędownikiem naszej akcesji do unijnych struktur.

Po tych przemówieniach wszyscy wysłuchali hymnu niemieckiego, polskiego oraz Unii Europejskiej, a następnie konsul, który przepraszał, że nie mówi zbyt dobrze po polsku, chociaż szło mu akurat całkiem dobrze, zaprosił wszystkich na bankiet. A na nim pojawiło się wiele znanych osobistości ze świat biznesu, nauki i kultury. Był więc dyrektor Filharmonii Świętokrzyskiej Jacek Rogala, był dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, Jacek Kowalczyk, była rektor Uniwersytetu Regina Renz, przybył też komendant wojewódzki Policji w Kielcach Mirosław Schossler, którego zresztą akurat wszyscy chwali za udaną akcje zatrzymania policjantów w Busku Zdroju.

Widzieliśmy także znanego kieleckiego przedsiębiorcę Sławomira Burszteina, właściciela firmy Formaster oraz właściciela Radia Fama, Jana Jagielskiego. Obaj konsulowie czyli Heinz Peters oraz Andrzej Mochoń przybyli do restauracji Patio z żonami, co w protokole dyplomatycznym jest mile widziane, a że żona prezesa Targów Kielce - Małgorzata - biegle mówi po niemiecku, obie panie sporo plotkowały, podczas gdy mężowie zabawiali kolejnych gości. Nie mieli wiele czasu nawet na zjedzenie czegokolwiek, więc pod koniec bankietu żona gościa z Krakowa przyniosła mu ciasteczka. Jak się dowiedzieliśmy pan konsul przyjechał do Polski z niemieckiej Kolonii, która słynie z przepięknej katedry, więc w równie zabytkowym Krakowie czuje się zapewne dobrze. Podobnie jak żona, która jest Austriaczką i pochodzi z Wiednia.