Policjanci z kieleckiej drogówki w sobotę w południe na obwodnicy w Kajetanowie namierzyli kierowcę, który dozwoloną prędkość przekroczył o 53 kilometry na godzinę. Zatrzymali go, zbadali alkomatem, okazało się, że w organizmie ma prawie promil alkoholu. Zaproponował stróżom prawa ponad dwa tysiące złotych. Odmówili, mężczyzna trafił do celi w komendzie policji.
Tego samego dnia w Jędrzejowie policjanci zatrzymali 37-letniego kierowcę passata, który w organizmie miał ponad 2,6 promila alkoholu. Chciał im dać 200 euro za to, żeby go puścili. Nie puścili. Teraz obu kierowcom może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?