FC Porto Vitalis - Vive Targi Kielce 30:35 (14:16)
Vive Targi Kielce: Szmal (1-53, 6 obron), Losert (53-60 min, 2 obrony) - Jachlewski 2, Strlek 1 - Chrapkowski 7 (1), Bielecki 8 (1), Jurecki 2 - Tkaczyk 1 (1), Rosiński 4, Zorman 1 - Buntić, Lijewski 4 - Cupić 2, Olafsson 2 (2) - Musa 1, Grabarczyk.
FC Porto: Bravo, Laurentino - Moreira 1, Schubert 7 (3), Carvalhais, Duarte 10, Pereira, Santos, Ferraz 1, Spinola 4, Santos, Salina Alves, Davyes 3, Hernandez 4.
Karne. FC Porto Vitalis: 3/3. Vive Targi Kielce: 5/6 (Cupić trafił w poprzeczkę). Kary. FC Porto Vitalis: 10 minut (Ferraz 4, Borges, Duarte, Davyes po 2). Vive Targi Kielce: 6 minut (Buntić, Bielecki, Grabarczyk po 2). Sędziowali: N. Krstić, P. Ljubić (Słowenia). Widzów: 1900.
Przebieg: 0:3, 2:3, 2:4, 3:4, 3:5, 5:5, 5:7, 6:7, 6:10, 7:10, 7:11, 8:11, 8:12, 10:12, 10:13, 11:13, 11:14, 12:14, 12:15, 14:15, 14:16 - 14:18, 15:18, 15:20, 16:20, 16:24, 20:24, 20:26, 23:26, 23:27, 24:27, 24:28, 25:28, 25:29, 26:29, 26:31, 27:31, 27:32, 28:32, 28:33, 29:33, 29:34, 30:34, 30:35.
Zwycięstwo w Porto dawało kielczanom pewny awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i przedłużało szanse na wywalczenie pierwszego miejsca w grupie. Nasza drużyna poleciała do Portugalii bez chorego obrotowego, Julena Aginagalde, w ekipie trenera Ljubomira Obradovicia zabrakło kontuzjowanego obrotowego Tiago Rochy oraz rozgrywającego Alvaro Ferrera, który przeszedł do niemieckiego Hannover-Burgdorf.
PIERWSZA POŁOWA "CHRAPKA"…
Dujszebajew wystawił do pierwszej siódemki Piotra Chrapkowskiego. Miał nosa. "Chrapek" zdobył pierwsze trzy bramki meczu, a przez kilkanaście minut pobytu na boisku trafił aż sześć razy. Nasz zespół dobrze zaczął mecz w ataku i szybko objął przewagę. Potem "żółto-biało-niebiescy" kilka razy dali się zaskoczyć żywiołowym, widowiskowym akcjom gospodarzy i Porto doprowadziło do remisu 5:5. Po 15 minutach Dujszebajew jak zwykle wymienił większość zawodników z pola. Zmieniał również wykonawców rzutów karnych - prawie każdego wykonywał inny gracz. Najsłabszy moment gry gości w pierwszej części nastąpił około 20 minuty, kiedy kielczanie przegrali 0:2 podwójną przewagę. Potem znów stanęli mocniej w obronie (w której cały czas grali w ustawieniu 5-1), ale w wypracowaniu znaczniejszej przewagi przeszkadzały tym razem błędy techniczne w ataku.
...DRUGA "KOLI"
Na drugą połowę szkoleniowiec naszego zespołu po raz pierwszy nie zmienił bramkarza. Pewniej stanęła nasza defensywa i kielczanie zaczęli budować przewagę, w czym duży udział miał skuteczny Karol Bielecki. W 39 minucie po kolejnym golu Chrapkowskiego było 16:24. I znów nasz zespół spuścił z tonu. Portugalczycy szybko odrabiali straty, kilka razy zmniejszając je do trzech goli. Na szczęście w końcówce mistrzowie Polski znów grali rozsądnie i skutecznie, a przy stanie 26:29 w 52 minucie Venio Losert, który na ostatnią fazę meczu zmienił Sławomira Szmala, w pięknym stylu obronił kontrę.
Reasumując - nieco słabszy niż w dwóch ostatnich pojedynkach PGNiG Superligi mecz naszej obrony i skrzydłowych, z bardzo dobrej strony pokazali się tym razem niemal wszyscy rozgrywający.
W czwartek Orlen Wisła Płock pokonała francuską Dunkierkę 32:25 (16:13), a w niedzielę ósmą kolejkę w grupie B zamknie mecz KIF Kolding Kopenhaga z THW Kiel.
W niedzielę, 16 lutego, godzinie 17.45 Vive Targi Kielce zagrają w Lidze Mistrzów na wyjeździe z THW Kiel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?