[galeria_glowna]
- Atmosfera jest niesamowita. Wierzę, że dzisiaj wygramy z Argentyną, że porażka z Bułgarią to był wypadek przy pracy - mówił ksiądz biskup Marian Florczyk z diecezji kieleckiej, którego spotkaliśmy przed halą.
Optymizmu nie krył też łucznik Stelli Kielce Rafał Dobrowolski, który bardzo dobrze radzi sobie na tych igrzyskach. W piątek będzie walczył w 1/8 finału. - Kibice są wspaniali, chłopaki też. Ważne, że wygrali pierwszego seta, teraz powinno być łatwiej - powiedział kielecki łucznik.
Występ naszej reprezentacji ogląda też Wojciech Fibak, były znakomity tenisista, który jest rozchwytywany przez kibiców proszących o pamiątkowe zdjęcia i autografy. Przedstawiciele jego dyscypliny w Londynie mocno zawiedli, więc pozostało kibicowanie między innymi drużynie prowadzonej przez Andrea Anastasi. Są też, podobnie jak na meczu z Bułgarią, kibice z naszego regionu z dużym transparentem Bilcza-Kielce.
Na razie w hali jest "polskie szaleństwo". Nasi siatkarze wygrali pierwsze dwa sety - 25:18 i 25:20. Są bliscy odniesienia drugiego zwycięstwa na tych igrzyskach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?