W meczu ostatniej kolejki jesieni w IV lidze świętokrzyskiej Eska Skarżysko-Kamienna dość niespodziewanie przegrała u siebie 2:3 z Topspinem Promnik. Dla drużyny gości były to pierwsze zdobyte w tym sezonie punkty.
Do przerwy prowadziły skarżyszczanki po golach Katarzyny Chrzanowskiej i Klaudii Smorongiewicz. Po przerwie jednak strzelały już tylko piłkarki z Promnika i ostatecznie strzeliły o jednego gola więcej.
– Moim dziewczynom zabrakło po prostu sił – powiedział krótko trener Eski Piotr Gadecki.
Choć była to ostatnia kolejka rundy jesiennej, skarżyska drużyna ma do rozegrania aż trzy zaległe mecze – z Łysicą Bodzentyn, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i KSP II Kielce.
Eska Skarżysko-Kamienna – Topspin Promnik 2:3 (2:0)
Bramki: Katarzyna Chrzanowska 8, Klaudia Smorongiewicz 18 – Kinga Sarnat 51, Weronika Wicha 56, Wiktoria Stępień 83
Eska: Kałużyńska – Chowańska, Chrzanowska, Matysek, Piętak, Płyta, Serek, Z. Smorongiewicz, K. Smorongiewicz, Sroka, Walkiewicz oraz Fornal, Szcześniak, Sztando, Szumielewicz
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?