Niespodzianka w Portimao. Portugalia - Polska 27:27

Portugalia - Polska 27:27 (17:12)

Polska: Szmal (6), Wyszomirski (3) - B. Jurecki 5, Tłuczyński 3, Kuchczyński 3, M. Jurecki 4, Lijewski 1, Orzechowski 1, Rosiński 4, Jachlewski 3, Jurkiewicz 1, Siódmiak 1, Jaszka 1.

Przebieg: 0:2, 1:2, 1:3, 3:3, 3:4, 4:4, 4:5, 5:5, 5:6, 6:6, 6:7, 7:7, 7:8, 9:8, 9:9, 10:9, 10:10, 15:10, 15:11, 16:11, 16:12, 17:12. przerwa 17:14, 18:14, 18:15, 20:15, 20:16, 21:16, 21:19, 22:19, 22:20, 23:20 , 23:22, 24:22, 24:23, 25:23, 25:24, 27:24, 27:27

Kary: Portugalia 6, (Bjelanovic 4 min, Carneiro) - Polska 4 (Grabarczyk 2, Siódmiak 2.

Drugi mecz eliminacji mistrzostw Europy 2012 rozgrywany w Portimao Polacy rozpoczęli bardzo dobrze, po trafieniach Bartosza Jureckiego i Tomasza Tłuczyńskiego prowadzili 2:0. Niestety dalsze minuty nie były już tak udane w wykonaniu polskich reprezentantów. W 7 minucie Richa doprowadził do remisu 3:3 i od tego momentu gra toczyła się bramka za bramkę z przewagą Polski. Aż do 17 minuty kiedy to po trafieniu Carneiro Portugalia wyszła na prowadzenie 9:8. Bartosz Jurecki trafił z koła w 19 minucie i było po 10, jednak od tego momentu Polacy stanęłi zarówno w obronie jak i w ataku i pierwsza połowa zakończyła się sensacyjnym prowadzeniem gospodarzy.

W drugiej połowie Polacy dążyli do zmiany niekorzystnego rezultatu. Dobrą zmianę dali zawodnicy Vive Targi Kielce Mateusz Jachlewski i Tomasz Rosiński. Zwłaszcza "Rosa" w końcówce meczu indywidualnymi akcjami i asystami dawał szansę na korzystny rezultat.

Polacy stonponiwo odbrabiali straty. W 45 minucie było 22:19, a już w 50 24:23 po indywidualnej akcji Tomasza Rosińskiego. Potem trafił jeszcze Michał Jurecki (25:24) i w 55 minucie Polacy mieli ogromną szansę na doprowadzenie do remisu i wyjście na prowadzenie. Niestety najpierw po przechwycie Grzegorza Tkaczyka Mariusz Jurkiewicz został obroniony w kontrze przez fantastycznie dysponowanego w portugalskiego bramce Figueire, a następnie po bloku polskiej obrony błąd kroków w ataku popełnił Michał Jurecki.

W odpowiedzi trafili Rocha i Solha i zrobiło się 27:24 w 56 minucie. Od tego momentu Polacy zdobyli trzy gole z rzędu - Jaszka (asysta Rosińskiego), Rosiński (asysta Jaszki) i wreszcie Jachlewski (asysta Rosińskiego) na 27:27 w 58’55".

Trener Portugalii Mads Ottsson wziął czas na 36 sekund przed końcem, jednak gospodarze grający do końca nie zdołali zdobyć gola, piłka po rzucie Magalhaesa po koźle przeszła nad bramką Polski.

To był ostatni mecz reprezentacji Polski w tym roku, następny Polacy zagrają 9 lub 10 marca 2011 w Słowenii.

1. Słowenia 2 4 65:56
2. Polska 2 3 50:42
3. Portugalia 2 1 58:61
4. Ukraina 2 0 40:54