Niespodzianka w Słupi, nowy układ sił w radzie miejskiej Jędrzejowa - Wybraliśmy nowe władze

W wyborach do Rady Powiatu zwyciężyło Polskie Stronnictwo Ludowe, do jędrzejowskiej Rady Miejskiej weszło najwięcej radnych Prawa i Sprawiedliwości. Tak w wielkim skrócie można podsumować wyniki niedzielnych wyborów samorządowych w powiecie jędrzejowskim.

Wybory wójtów i burmistrzów rozstrzygnięte zostały w siedmiu gminach. W gminie Wodzisław na stanowisku pozostaje Józef Syska, w gminie Imielno - Józef Brzeziński, w gminie Nagłowicie - Elżbieta Frejowska, w gminie Małogoszcz - Jan Głogowski, w gminie Sędziszów - Wacław Szarek. Zmiana jak na razie nastąpiła jedynie w gminie Słupia Jędrzejowska, gdzie dotychczas rządzący Janusz Grabek z Polskiego Stronnictwa Ludowego przegrał z Krzysztofem Nowakiem - kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.

DWIE DRUGIE TURY

Największe poparcie mieli Wacław Szarek - 90,16 procent oraz Tadeusz Soboń - 91,21 procent. Nie mieli oni jednak kontrkandydatów, a głosowanie odbywało się na tak lub nie.
Zaskoczeniem jest słaby wynik Józefa Syski, który, pomimo, że również był jedynym kandydatem na wójta Wodzisławia, uzyskał tylko 62,05 procent głosów poparcia.

Najmniejszą przewagą zwyciężył Krzysztof Nowak z Słupi, który zdobył jedynie 53,13 procent poparcia.
Dogrywka zostanie rozegrana w przyszłą niedzielę w Jędrzejowie i Sobkowie. W Jędrzejowie o fotel burmistrza rywalizował będzie Marcin Piszczek, zwycięzca pierwszej tury z Markiem Wolskim, dotychczasowym burmistrzem. W Sobkowie dotychczasowy wójt Tadeusz Domińczak walczył będzie z Krystyną Idzik, która zwyciężyła w pierwszej turze.

DUŻE ZMIANY W JĘDRZEJOWIE

Spore zmiany zaszły w składzie Rady Miejskiej w Jędrzejowie. Przez najbliższe cztery lata główną siłą polityczną będzie Prawo i Sprawiedliwość, które ma siedmiu swoich radnych. Drugą siłą jest Polskie Stronnictwo Ludowe - pięć mandatów, czterech radnych ma Blok Samorządowy, po dwóch Wspólnota Jędrzejowska i Sojusz Lewicy Demokratycznej. Tylko jednego radnego będzie miał nowopowstały komitet Głos Jędrzejowa. Jego założycielem był między innymi Tadeusz Lesiakowski i tylko on wszedł w skład Rady. Zdobył on jednak najmniejszą liczbę głosów, ze wszystkich nowych radnych - zaledwie 83.

REKORDZIŚCI

Niespodzianką głosowania do jędrzejowskiej Rady Miejskiej jest niezbyt wysokie poparcie - 123 głosy - dla kandydatki Polskiego Stronnictwa Ludowego Janiny Szreniawy, która podczas kilku ostatnich wyborów zdobywała rekordową ilość głosów.

Tym razem rekordzista był Wacław Kędra, startujący z listy Prawa i Sprawiedliwości. Zagłosowało na niego 295 wyborców. Niewiele mniejsze poparcie uzyskał kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Marek Zygan (284 głosy).
Pomimo dobrego wyniku w wyborach do Rady Miejskiej Jędrzejowa, Prawo i Sprawiedliwość nie jest w stanie samodzielnie rządzić w mieście. Z kim zatem wejdzie w koalicję? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pierwsze rozmowy już się odbywają. Ewentualne koalicje z pewnością będą również zależało od tego, kto wygra wybory na burmistrza Jędrzejowa.

PRAWIE DOPIĘLI SWEGO

W wyborach do Rady Powiatu, podobnie jak w poprzednich, zwyciężyło Polskie Stronnictwo Ludowe. Przed wyborami ludowcy otwarcie mówili, że liczą na to, iż w powiecie będą mogli rządzić samodzielnie. Niewiele zabrakło i cel zostałby osiągnięty. Brakło tylko jednego mandatu. Ostatecznie mają 10 swoich radnych i muszą wejść w koalicję.

Drugą siłą w Radzie Powiatu z pięcioma radnymi jest Prawo i Sprawiedliwość. Trzech radnych ma Sojusz Lewicy Demokratycznej, dwóch Wspólnota Jędrzejowska i Jednego Blok Samorządowy.
Koalicja z którymkolwiek ugrupowaniem daje Polskiemu Stronnictwu Ludowemu większość. Jednak ludowcy nie ukrywają, że interesuje ich układ o zdecydowanej sile.

STAROSTA ZOSTAJE?

Zwycięstwo Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie oznacza, że niemal na pewno starostą na kolejne cztery lata zostanie wybrany Edmund Karczmarek. Niemal pewne jest również, że wicestarostą nie będzie już Ewa Ptasznik, która nie weszła do Rady Powiatu, a Wspólnota Jędrzejowska, której była kandydatką, ma teraz za małą siłę, by ubiegać się o to stanowisko.

Największą liczbę głosów wśród wszystkich nowych radnych powiatowych zdobył Edmund Karczmarek. Zagłosowało na niego aż 2206 wyborców. Rewelacyjny wynik, podobnie jak w poprzednich wyborach, zanotował również Stanisław Kowalczyk - 1408 głosów. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajęła również kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego - Ewa Kubas Samociuk - 894 głosy.

Z najmniejszą liczba głosów (322) do Rady Powiatu wszedł Grzegorz Szymański.
Do pozostałych rad gmin i miast powiatu jędrzejowskiego weszli głównie kandydaci startujący z małych, bardzo często własnych komitetów wyborczych. Tu jednak polityka zazwyczaj odgrywa marginalną rolę, a radni koncentrują się przede wszystkim na konkretnych zadaniach.

WYSOKA FREKWENCJA, ALE MAŁO MŁODZIEŻY

W województwie świętokrzyskim frekwencja była najwyższa w kraju. W powiecie jędrzejowskim była ona jednak jeszcze większa niż średnia województwa i wynosiła 54,57 procent.
Najwięcej, bo aż 65,68 procent uprawnionych poszło do urn w gminie Imielno. Bardzo wysoka frekwencja była również w gminie Sobków - 61,11 procent. Najmniej, bo 47,98 procent wyborców zagłosowało w gminie Wodzisław.

Z rozmów, jakie przeprowadziliśmy z członkami komisji wyborczych wynika, że głosowali zazwyczaj ludzie starsi. Do punktów wyborczy przychodziło bardzo mało młodzieży.