Niewybuchy w bloku przy ulicy Zagórskiej w Kielcach. Ewakuacja mieszkańców (zdjęcia)

[galeria_glowna]
16 zapalników i dwa pociski znaleźli policjanci w mieszkaniu 25-latka z Kielc. Natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji wszystkich lokatorów. Do akcji wkroczyli saperzy, którzy zabezpieczyli materiały wybuchowe. Funkcjonariusze poszukują kolekcjonera militariów.

Mundutowi weszli do mieszkania w bloku przy ulicy Zagórskiej około godziny 9.30. - Z informacji operacyjnych wynikało, że w tym lokalu znajdują się narkotyki oraz materiały niebezpieczne - mówi podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Narkotyków nie znaleźli, natomiast na półkach i w regałach w jednym z pokoi funkcjonariusze natrafili na 16 zapalników oraz dwa pociski. Natychmiast zapadła decyzja o ewakuacji wszystkich lokatorów budynku - w sumie około 100 osób. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz służby ratunkowe, a także patrol saperski z jednostki wojskowej na Bukówce.

By uchronić mieszkańców przed chłodem, przed blokiem rozstawiono namiot. Podjechał także autobus, w którym ludzie mogli się ogrzać na czas trwania akcji specjalistów od zabezpieczenia materiałów wybuchowych. Około godziny 16 lokatorzy wrócili do swoich domów.

Policja poszukuje 25-letniego mężczyzny podejrzewanego o posiadanie arsenału. - Jego matka nie była w stanie podać miejsca, w którym przebywa. Wiemy, że już wcześniej był notowany z ustawy o narkotykach - mówi Kamil Tokarski.

Jak ustaliliśmy, mężczyzna jest bardzo dobrze znany policji także jako kolekcjoner militariów. W lipcu 2009 roku w tym samym mieszkaniu znaleziono między innymi torebki z prochem, ręczną wyrzutnię rakiet, dwie nieuzbrojone miny oraz amunicję różnego kalibru.

Za posiadanie materiałów niebezpiecznych 25-latki grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.