Do dyżurnego starachowickiej Straży Miejskiej zadzwonił mieszkaniec osiedla Żeromskiego, którego zaniepokoiło, że od kilku dni nie widuje swojego sąsiada, starszego schorowanego, mieszkającego samotnie mężczyznę. Strażnicy miejscy pojechali pod wskazany adres. Dostali się do mieszkania. Okazało się, że ich pomoc była bardzo potrzebna.
Starszy pan miał ogromne problemy z chodzeniem, bardzo spuchły mu nogi. Od kilku dni w ogóle nie wychodził na zakupy. Dodatkowo uskarżał się na ból nerek. Mężczyzna, który wezwał pomoc stwierdził, że sąsiad bardzo schudł. Starszy pan przyznał, że jest głodny. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził, że mężczyzna musi trafić do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?