Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe jasełka z mocnym przesłaniem w wykonaniu uczniów z Morawicy

Ewa Łukomska
Ewa Łukomska
Andrzej Radomski
"Sprawa Bożego Narodzenia" - pod takim hasłem odbyły się tegoroczne, dość nietypowe jasełka w morawickiej szkole. Był sąd, wina i kara, ale było też i przebaczenie. Niezwykle wymowny i pouczający spektakl przeniósł gości dwa tysiące lat wstecz i pozwolił im poczuć prawdziwą atmosferę Świąt Bożego Narodzenia.

- Pomysł na tak nietypową aranżację jasełek zrodził się po wspólnej rozmowie z nauczycielami. Kiedy omawialiśmy poprzednie edycje, doszliśmy do wniosku, że powinniśmy zaprezentować jasełka w nieco inny, może trochę niebanalny, ale ciekawy sposób – mówi ksiądz Andrzej Wojarski z morawickiej parafii. - Widzimy, z jakimi problemami zmaga się społeczeństwo, ile spraw trafia do sądów. To wszystko chcieliśmy pokazać, ale też ocieplić te problemy poprzez występy dzieci, śpiew kolęd i tajemnicę Bożego Narodzenia – tłumaczy ksiądz Wojarski.

Do nietypowych jasełek przygotowywano się już od października. Pracowano nad imponującą scenografią i szlifowano grą aktorską. - Pracowaliśmy nad przygotowaniem jasełek przez blisko trzy miesiące – mówi nauczycielka, Edyta Groszek, która wyreżyserowała spektakl bożonarodzeniowy wspólnie z inną nauczycielką, Beatą Kowalską oraz księdzem Andrzejem Wojarskim. - Długo zastanawialiśmy się choćby nad scenografią. I z pomocą przyszedł nam Paweł Strójwąs, który miał świetne pomysły na dekoracje. Rodzice też mocno się zaangażowali, podobnie jak nasi niezastąpieni uczniowie, którzy bardzo chętnie uczyli się swoich ról. Nikogo nie musieliśmy długo namawiać. Jasełka zawsze są dla całej społeczności szkolnej ważnym wydarzeniem, które pomaga wprowadzić widzów i twórców w świąteczną atmosferę – podkreśla nauczycielka, Edyta Groszek.

Pod wrażeniem jasełek byli zaproszeni goście.

- Muszę przyznać, że do tej pory nie widziałem jeszcze jasełek w takiej interpretacji. Było to bardzo ciekawe i pouczające. Przedstawienie przybliżyło nas do tych dawnych czasów. Ogromnie gratuluję pomysłodawcom przedsięwzięcia oraz młodym aktorom, którzy stanęli na wysokości zadania – podsumował jasełka burmistrz Morawicy, Marian Buras.

Na zakończenie wszyscy wspólnie śpiewali kolędy, łamali się opłatkiem i dziękowali twórcom niezwykłego spektaklu jasełkowego. Podkreślano wkład Krystyny Gąsiorek oraz Pawła Strójwąsa, a także rodziców: Wioletty Kruk, Marioli Biesagi, Krzysztofa Dudajka, Stanisława Kowalskiego, Jacka Pisarka, Ewy Domagały i rodziców uczniów klas pierwszych.

ZOBACZ TAKŻE: Marek Wasiuk: Jak prowadzić biznes i zdobywać rynek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie