Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe spotkanie po ponad pół wieku! 50-lecie egzaminu maturalnego w Liceum Ogólnokształcącym w Bodzentynie. Zobaczcie zdjęcia

OPRAC.:
Stanisław Wróbel
Stanisław Wróbel
Pamiątkowe zdjęcie ze spotkania po latach w Bodzentynie. Więcej na kolejnych zdjęciach
Pamiątkowe zdjęcie ze spotkania po latach w Bodzentynie. Więcej na kolejnych zdjęciach archiwum
Rozsiani po różnych zakątkach Polski, na także Europy i świata spotkali się ponownie, by powspominać młodzieńcze lata, a przede wszystkim jeden z najważniejszych egzaminów w życiu - maturę. W piątek 19 maja, absolwenci Liceum Ogólnokształcącego w Bodzentynie zobaczyli się po... ponad 50 latach. Niezwykłe wydarzenia rozpoczęła msza święta odprawiona w zabytkowym kościele świętego Stanisława.

Spotkanie 50 lat po maturze w Bodzentynie wymyślił i zorganizował mieszkający na co dzień w Rudkach w gminia Nowa Słupia Grzegorz Mierzejewski, jeden z absolwentów bodzentyńskiego Liceum.

- Z pewnością nie było to dla mnie zadanie łatwe, ale najważniejsze, że się udało – podkreśla Grzegorz Mierzejewski, główny organizator i pomysłodawca spotkania.

W bodzentyńskiej placówce oświatowej naukę rozpoczynali w 1969 roku. Cztery lata późnej przystąpili do egzaminu maturalnego.

Jak przyznają, stresu podczas pisania egzaminów nie zabrakło. Dla większości z absolwentów, piątkowe spotkanie było nie lada okazją do tego, by powspominać lata młodości.

- Szkoła to spory kawałek życia każdego z nas. Nie bez kozery mówi się, że właśnie w takich miejscach rodzą się nowe przyjaźnie i nowe miłości. Dla nas to podniosła chwila – zaznaczył Grzegorz Mierzejewski.

Do Bodzentyna, specjalnie by wziąć udział w spotkaniu, byli uczniowie przyjechali nie tylko z różnych zakątków Polski. W wydarzeniu uczestniczyli również ci, którzy dotarli na miejsce, przylatując z Wielkiej Brytanii i innych krajów.

Co ciekawe mszę świętą w kościele świętego Stanisława w Bodzentynie odprawił jeden z absolwentów klasy, który wybrał drogę kapłańską.

- Nasz kolega, który został księdzem w wygłoszonej homilii podkreślił jak ważne znaczenie ma jubileusz 50-lecia matury. Oczywiście organizując spotkanie i zapraszając na nie osoby ze środowiska nie ukrywaliśmy nadziei by dotrzeć do jak największej ilości absolwentów. Niektórych niestety nie ma już z nami, ale pamięć o nich nie zaginęła – mówi Mierzejewski,

Zebrani wspólnie odwiedzili bodzentyński cmentarz, zapalając znicze na grobie zmarłych kolegów z klasy oraz byłych nauczycieli.

- Byliśmy i pozostaliśmy do dziś jednością. W tym tkwiła siła tej klasy, która liczyła na początku ponad 40 osób. Później rozdzielono nas. W III klasie wszyscy wróciliśmy do klasy C – mówił Mierzejewski, który w minionych miesiącach wspólnie z koleżankami wykonał tytaniczną wręcz pracę, by dotrzeć do jak największego grona.

– Oczywiście niektóre z kontaktów zostały zatracone. Do innych docieraliśmy żmudną drogą. Któregoś dnia zadzwonił do mnie znajomy z informacją, że w maju 2023 roku obchodzić będziemy rocznicę matury. Z tego powodu warto byłoby się spotkać. Poszliśmy za ciosem. Wymieniłem kontakty, numery telefonów i poszło – opowiada z uśmiechem na twarzy.

Piątkowe spotkanie zakończył wspólny obiad w jednej z lokalnych restauracji.

Zobaczcie galerię zdjęć ze spotkania

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie